Ambasador niepełnosprawnych
WODZISŁAW – Hanna Pasterny opowiadała o swych książkach.
12 kwietnia w wodzisławskiej bibliotece zorganizowano spotkanie z pisarką oraz działaczką na rzecz niepełnosprawnych, Hanną Pasterny. To autorka dwóch książek – „Jak z białą laską zdobywałam Belgię” oraz „Tandem w szkocką kratkę”.
Moje książki powstają, bo muszą
Pisarka opowiedziała jak być aktywnym i niepełnosprawnym zarazem. – Moje książki nie są pełne opisów, jednak wydaje mi się, że ujmuję w nich to, co z mojej perspektywy jest ważne: emocje, uczucia, atmosferę pewnych miejsc i osób. Niewiele jest tam epitetów na temat wyglądu ludzi i pięknych widoków – tłumaczyła pisarka. – Żadnej z tych książek nie planowałam, one powstają same, powstają, bo muszą – bo ja potrzebuję się wyrazić w ten sposób – dodaje.
Człowiek orkiestra
Hanna Pasterny jest wieloletnią działaczką na rzecz równouprawnienia osób niepełnosprawnych, współpracuje z licznymi związkami, jest konsultantem w Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych w Rybniku, promuje wolontariat – tak lokalny, jak międzynarodowy. – Myślę, że z pełną świadomością tych słów możemy nazwać cię ambasadorem niepełnosprawnych – mówił w swym podziękowaniu Alojzy Hanc, wieloletni członek wodzisławskiego koła Polskiego Związku Niewidomych. Jako propagatorka i aktywna działaczka nie znajduje wiele czasu na pisanie, jednak wydana w zeszłym roku książka „Tandem w szkocką kratkę” zdaje się skutecznie przeczyć temu sądowi. – Piszę za pomocą programu komputerowego, transformującego słowa na tekst. Oczywiście pisanie Braille’em byłoby fantastyczne, zresztą uwielbiam czytać prawdziwy tekst, a nie słuchać audiobooków, jednak jest niesamowicie czasochłonne – tłumaczy pisarka. – Uważam zresztą, że trzeba korzystać z dobrodziejstw nauki i jakoś sobie tę pracę ułatwiać – dodaje.
(mark)