Taksówki w jednym kolorze
Ujednolicenie koloru taksówek w miastach jest słuszną ideą – uważa wiceminister transportu Tadeusz Jarmuziewicz. Przeciw takim zmianom przemawiają jednak względy ekonomiczne – dodaje.
Z interpelacją w sprawie ujednolicenia w obrębie miast kolorów taksówek wystąpił poseł Michał Jaros. Jego zdaniem zasadne byłoby wprowadzenie odpowiednich regulacji obligujących korporacje przewoźników do zmiany koloru taksówek jeżdżących w obrębie miast. Poseł proponuje, aby przewoźnicy obowiązkowo dostosowali kolor swoich taksówek do koloru określonego przez radę gminy w uchwale.
Zdaniem Jarosa za takim rozwiązaniem przemawiają względy praktyczne i estetyczne. – Taksówki będą lepiej widoczne dla mieszkańców i turystów. Jednolity kolor taksówek mógłby stać się symbolem danego miasta – przekonuje Jaros.
Wiceminister Jarmuziewicz uważa, że sama idea ujednolicenia koloru taksówek jest słuszna ale zbyt kosztowna. Jego zdaniem zmiana mogłaby się przełożyć na wzrost cen usług świadczonych przez taksówkarzy.
PAP