Pijana wylądowała w rowie. Pisała sms-a
LUBOMIA
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło 5 stycznia tuż po godz. 5.00. Kierująca fordem jadąc ulicą Graniczną w kierunku Raciborza straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze. Auto wywróciło się na bok. Kobiecie sytuacja wymknęła się spod kontroli, bo jadąc autem pisała esemesa. Dodatkowo okazało się, że 27-latka kierowała mając w organizmie ponad promil alkoholu. Tego samego dnia w ręce policjantów wpadł inny pijany szofer. Po godz. 20.00 podczas kontroli drogowej na ulicy Bukowskiej w Syryni, kierujący fordem 38-latek wydmuchał na policyjnym alkomacie 0,8 promila alkoholu. Za jazdę na podwójnym gazie odpowie przed sądem.
(acz)