Może zabraknąć czasu na wybór firmy komunalnej
LUBOMIA W gminie nie wybrano jeszcze firmy, która na zlecenie gminy będzie przez najbliższe półtora roku realizować zapisy tzw. ustawy śmieciowej, czyli odbierać odpady komunalne mieszkańców gminy.
Przetarg ogłoszono dopiero 23 kwietnia. – Ze względu na wysokość kwoty zamówienia przetarg odbywa się wedle unijnych przepisów, więc zbieranie ofert musi trwać co najmniej 40 dni – wyjaśnia Czesław Burek, wójt Lubomi. Dlatego zbieranie ofert zakończy się dopiero 10 czerwca – dodaje. A to oznacza, że gminie pozostaną niespełna 3 tygodnie na wybór firmy, która od 1 lipca powinna rozpocząć działalność na terenie Lubomi.
Tymczasem jak uczy doświadczenie niewykluczone są protesty, które całą procedurę mogą wydłużyć. Wtedy może okazać się, że do 1 lipca firma nie zostanie wybrana. – Liczymy, że tak się nie stanie. Chociaż oczywiście może stać się inaczej. Wtedy z wolnej ręki wybierzemy firmę, która będzie świadczyła usługi komunalne na rzecz gminy do momentu, aż przetarg zostanie rozstrzygnięty – przedstawia ewentualny scenariusz Maria Fibic, zastępca wójta Lubomi, zajmująca się w urzędzie gminy ochroną środowiska. Tego scenariusza można by jednak łatwo uniknąć. Wystarczyło wcześniej ogłosić przetarg. Dlaczego tak się nie stało? – Ze względu na to, że byliśmy zajęci innymi sprawami. Poza tym pracownik, który miał się tym zająć był przez dwa tygodnie na chorobowym – wyjaśnia Maria Fibic. Gwoli ścisłości trzeba dodać, że Lubomia jest jedyną gminą w powiecie, która nie zwiększyła zatrudnienia w związku z wprowadzeniem zapisów ustawy śmieciowej.
(art)