Zabrakło worków na plastik

O fakcie tym poinformowali na ostatniej sesji rady gminy niektórzy radni. – Worki na plastik są trudno dostępne. A w zasadzie nigdzie nie można ich kupić. Do tego podobno Eko-Glob nie będzie ich już dostarczał. Co w takim razie mieszkańcy mają robić z plastikiem, żeby nie lądował w lesie? – zwrócił uwagę na problem radny Krzysztof Widz ze Skrzyszowa. – Jesteśmy po rozmowach z Eko-Globem. Plastik należy segregować do worków na szkło. Tyle tylko żeby nie mieszać go ze szkłem, ale wrzucać do oddzielnych worków – odparł Tomasz Kasperuk, zastępca wójta Godowa.

– Ale w niektórych punktach, gdzie do tej pory można było kupować worki brakuje nawet tych na szkło – twierdził radny Jan Szczeponek z Łazisk.

Janusz Kuczaty, właściciel Eko-Globu przyznaje, że firmie zabrakło już żółtych worków na plastik. – Z tego względu, że nie wiemy jak rozstrzygnie się nasz udział w przetargach na wywóz śmieci na razie nie zamawialiśmy nowej partii worków, a dotychczasowe zapasy nam się wyczerpały. Dlatego mieszkańcy gminy Godów mogą wrzucać odpady plastikowe do zielonych worków. Jako, że worki na szkło są mniejsze od żółtych, bo mają tylko 80 litrów pojemności, a żółte 120 litrów, to będziemy sprzedawać 3 worki zielone w cenie 2 żółtych – wyjaśnia Kuczaty. Jak dodaje z zakupem zielonych worków nie powinno być problemu. – Być może niektóre punkty handlowe, w których  worków zabrakło nie złożyły zamówienia na nową partię z tego względu, że jak wiadomo od lipca zmieniają się zasady. Można je natomiast zakupić w siedzibie naszej firmy – mówi szef Eko-Globu, który ma siedzibę w Bełsznicy.

(art)