W Raciborzu zmarła kobieta, która wyskoczyła z okna domu opieki Maja

Do tragedii doszło 20 listopada. – Kobieta upadła z wysokości pierwszego piętra. Doznała ogólnych obrażeń – mówi komisarz Magdalena Wija z wodzisławskiej policji. Policjanci sprawdzili czy pracownicy domu opieki sprawowali prawidłowy nadzór nad osobami tam przebywającymi. – Ustaliliśmy, że poszkodowana kobieta próbowała popełnić samobójstwo i również pod takim kątem prowadzone jest nasze postępowanie – dodaje komisarz Wija. Kobieta został przewieziona do raciborskiego szpitala, na oddział intensywnej opieki medycznej, gdzie po kilku dniach zmarła. – Jest nam przykro, że w naszym ośrodku doszło do tak przykrego zdarzenia – mówi nam Grażyna Malczyk, dyrektor domu Maja, gdzie doszło do tragedii. Jak ustaliliśmy, zmarła kobieta miała już na swoim koncie próby samobójcze. W ośrodku okna są zamykane na zamek, jednak kobieta wykorzystała otwarte okno w łazience. – Ta pani nie wypadła przez brak opieki a wyskoczyła. Tak naprawdę wobec takich sytuacji jesteśmy bezsilni. Gdy ktoś chce sobie odebrać życie, niestety wcześniej czy później znajdzie ku temu okazję. Jest nam przykro, że doszło do tego na terenie naszego domu – przyznaje Grażyna Malczyk. 

(acz)