Kierowca forda wjechał w radiowóz strażników
Straż miejska zachowała się wzorowo, bo zatrzymała się przed pasami i przepuściła pieszego. Pech chciał, że w tym momencie w radiowóz wjechał kierowca forda. Teraz funkcjonariusze są uziemieni.
RYDUŁTOWY Do zdarzenia doszło 18 grudnia po godz. 14.00 na ul. Ofiar Terroru przed rydułtowskim urzędem miasta. Oznakowany fiat qubo należący do straży miejskiej zatrzymał się przed pasami, żeby przepuścić pieszego. Niestety jadący za patrolem kierowca forda nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył radiowozu. Na miejsce kolizji została wezwana policja. Kierowca siedzący za kółkiem forda został ukarany mandatem. Był trzeźwy.
Uszkodzenia radiowozu może nie są znaczne, bo do wymiany są tylko tylny zderzak, nadkole i błotnik, ale naprawa oznacza, że strażnicy przez jakiś czas pozbawieni będą podstawowego środka lokomocji. - Na pewno utrudni nam to pracę. Tym bardziej, że obsługujemy nie tylko Rydułtowy, ale też Gaszowice i Jejkowice, gdzie musimy dojechać - podkreśla komendant rydułtowskich strażników, Krzysztof Mocarski. Do dyspozycji funkcjonariuszy pozostaje wyeksploatowany peugeot partner.
(mas)