To nie Dunaj, ale ciekawych miejsc nie brakuje
Na terenie gminy powstanie trasa rekreacyjna
MARKLOWICE Trakt Marklowicki – tak ma się nazywać szlak turystyczny prowadzony wokół najważniejszych zabytków historycznych Marklowic.
Ma on powstać zamiast planowanych wcześniej ścieżek rowerowych. – Ścieżka rowerowa to pojęcie budowlane, a trasy turystyczne, piesze czy rowerowe nie wymagają budowy specjalnych ścieżek. I tak będzie w przypadku naszego traktu – mówi wicewójt Piotr Galus – Będzie on prowadzony po istniejących już drogach, głównie gminnych.
Na pomysł stworzenia traktu samorządowcy wpadli podczas realizacji gminnego programu ochrony zabytków. Zostały one wówczas zinwentaryzowane i pomyślano, że warto byłoby je bardziej wyeksponować. – Korzystający ze szlaku turystycznego będą mogli zatrzymać się przy naszych, lokalnych zabytkach, dowiedzieć się o nich czegoś więcej – mówi wicewójt Galus. – O istnieniu niektórych obiektów nie wiedzą czasem sami mieszkańcy Marklowic.
Trakt ma się zaczynać w Radlinie przy Domu Górnika znajdującym się przy ul. Wiosny Ludów, prowadzić drogami gminnymi wokół zabytkowych budynków, m.in. przy ul. Goplany i Szymanowskiego, pomników, marklowickich krzyży przydrożnych. Trasa obejmie obszar wokół kościoła, Tropikalnej Wyspy i Grodziska oraz rejon rekultywowanego zalewiska pogórniczego. Zakończy się w okolicach Studzienki.
- Oczywiście będzie to szlak turystyczno-historyczny na miarę Marklowic, a nie ścieżka nad Dunajem – uśmiecha się wicewójt Galus. – Ale dzięki niemu będzie można zobaczyć najważniejsze obiekty na terenie gminy.
Trakt ma powstać do końca czerwca 2014 r. Związane z nim koszty mają być minimalne, głównie będzie bowiem chodziło o postawienie odpowiednich znaków na linii trasy.
(abs)