Wiosenne smaki i dekoracje
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rydułtowach zapachniało wiosną. 14 maja odbyły się dwa konkursy: dekoracji stołów w wiosennej aranżacji oraz wiosenny konkurs kulinarny.
RYDUŁTOWY Pierwszy z konkursów polegał na przygotowaniu dekoracji stołów dla 4 osób. W szranki stanęły 4 dwuosobowe drużyny. Każda z nich miała własny pomysł na wiosenną aranżację. Magdalena Szymura i Daria Ulbrych postawiły na soczystą zieleń i różowe tulipany. Zaczęły od ułożenia białego, eleganckiego obrusu, który dobrze esksponował przygotowane elementy dekoracji. - Oczywiście zwracałyśmy uwagę, żeby równo zwisał ze wszystkich stron - podkreślają 3-klasistki. Z kolei Dominika Liszka i Patrycja Kuśka zdecydowały się na akcenty w postaci nie tylko świeżych kwiatów, ale i owoców. - W pierwszej kolejności zwracałyśmy uwagę, żeby wszystko było czyste i schludne. Do tego jak najwięcej natury. Mamy kompozycje z kamyczków, bratków, bzu, owoców - wyliczają uczennice.
Jury oceniało przede wszystkim estetykę, kreatywność, odpowiedni dobór bielizny i zastawy stołowej. Sprawdzało, czy dekoracje zostały przygotowane zgodnie z obowiązującymi zasadami. - Szczególnie rygorystycznie podchodziłem do klas starszych, które mają większe doświadczenie i powinny znać zasady podawania, odległości między talerzami, kieliszkami czy sztućcami. To detale, które rzutują na całość - podkreśla Piotr Borecki ze Stowarzyszenia Kelnerów Polskich.
W tym samym czasie w nowej pracowni gastronomicznej trwał konkurs kulinarny. Cztery drużyny miały za zadanie przygotować potrawy na słodko i na słono. - Tematyka jest bardzo ogólna, dotyczy wiosennych wariacji, więc uczniowie mają dużą dowolność i mogą wykorzystać swoją inwencję twórczą. Prócz smaku potraw oceniamy m.in. ich estetykę, organizację stanowiska pracy, zachowanie przepisów BHP czy zgodność z tematem - mówi Alicja Pawliczek, nauczycielka przedmiotów gastronomicznych.
Drużyna w składzie Angelika Paulus i Krzysztof Firut zaproponowała piersi z kurczaka z pomidorami koktajlowymi i bazylia, a do tego młode ziemniaki i dip z suszonych pomidorów. Jako deser mus truskawkowo-morelowy. - Zmiksowaliśmy truskawki. Drugą warstwą są morele zmiksowane z bananami. Całość serwujemy w kieliszkach. Na górze ułożyliśmy herbatniki i kostki cukru nasączone spirytusem, które podpala się przed podaniem - tłumaczą uczestnicy.
(mas)