Chęć do pracy bezwzględnie potrzebna
Inwestor domu spokojnej starości rozpoczął nabór do pracy
POŁOMIA Firma Residenz, która zamierza wybudować w Połomi dom spokojnej starości rozpoczęła nabór kandydatów do pracy. Potrzeba będzie ok. 50 pracowników, wśród nich 30 opiekunek, 7 sprzątaczek, osoby do pomocy w kuchni, masażyści i rehabilitanci.
Czyżby niskie zarobki?
Przy prawie każdej ofercie oprócz wymogów dotyczących wykształcenia, czy znajomości języka niemieckiego znalazła się informacja, że konieczna jest „chęć do pracy”. – Z pewnością chodzi więc o to, że zarobki będą tam niskie – skomentował z sarkazmem jeden z naszych znajomych.
Nie chcą obiboków
Zapytaliśmy inwestora skąd pomysł, by w wymaganiach stawianych pracownikom wpisać taką informację. – Chodzi o to, żeby ktoś chciał pracować, a nie przyszedł się obijać – mówi inżynier Krzysztof Seget z firmy Residenz. – Mam jeszcze firmę budowlaną i widzę, że ludzie chcą być zatrudnieni, mieć wypłatę, ale pracować nie chcą – dodaje. – Wystarczy zadzwonić do innych firm i wszyscy pracodawcy powiedzą to samo. Szkoda mi czasu na rozmowę z ludźmi, którzy planują obijanie się w pracy. A ktoś, kto chce u mnie pracować wcale mało nie zarobi.
Na biurku firmy wśród podań o pracę najwięcej jest tych dotyczących stanowiska pracownika biurowego, zaledwie kilka dotyczy pracy opiekunki osób starszych. – Przewidujemy zatrudnienie dwóch pracowników biurowych, a podań jest już 10 – mówi Bożena Seget.
Zdążą uzupełnić wykształcenie
Nabór będzie prowadzony do czasu otwarcia placówki, które planowane jest za 2-3 lata. – Jeśli ktoś jest zainteresowany np. pracą opiekunki, to w ciągu tych 3 lat może jeszcze „zrobić” odpowiednią szkołę. Dlatego nabór prowadzimy już teraz – wyjaśnia Bożena Seget.
(abs)