Romantyczna Grabówka sprzyja... przyrostowi naturalnemu
Zaskakująca puenta sołtyski w trakcie dyskusji nad rywalizacją domów kultury w Lubomi i Grabówce
LUBOMIA Dyskusję zagaił radny Serafin Zdziebko, który jest również sołtysem Lubomi. - Po Lubomi chodzą plotki, że za chwilę nie będzie tu domu kultury. Ludzie tak gadają, bo z Lubomi wszystko jest przenoszone do WDK w Grabówce – powiedział Zdziebko na ostatniej sesji rady gminy. Chodzi o przenosiny klubu młodzieżowego, działającego w strukturach Gminnego Ośrodka Kultury w Lubomi. Najpierw mieścił się w siedzibie dawnego kina, ale jakiś czas temu został przeniesiony na Grabówkę i teraz młodzież spędza wolny czas w Wiejskim Dom Kultury im. Ligoty Tworkowskiej.
W Marklowicach nie mają wcale i też żyją
Uwaga radnego nieco poirytowała wójta Lubomi Czesława Burka. - W ośrodku w Lubomi dzieje się wiele, są zajęcia stałe, ćwiczą zespoły, dlatego też trudno było znaleźć pomieszczenie na klub młodzieżowy, a w starym kinie były one mało funkcjonalne. Oba ośrodki dzieli niewielka odległość, może raptem pół kilometra, więc dla młodzieży nie jest to chyba problem – podkreśla wójt, zaznaczając, że rozłożenie zajęć pomiędzy oba dom, umożliwiło również lepsze wykorzystanie etatów pracowniczych. Dzięki czemu obie placówki mogą być dłużej czynne. - Jak czytam w takich Marklowicach nie mają ani jednego domu kultury i sobie radzą. U nas są trzy. Wszystkie wyremontowane, w bardzo dobrym stanie technicznym, z bogatą ofertą. I jeszcze nie tak. A jak powstaną obiekty w nowych Nieboczowach, to dopiero co niektórym może oko zbieleć. Ale przecież te obiekty mają służyć mieszkańcom całej gminy, a nie tylko danego sołectwa. Ja rozumiem patriotyzm lokalny, ale bez przesady – mówi Czesław Burek.
Wesołe zakończenie
Do dyskusji przyłączyła się również radna Gabriela Świerzy, sołtyska Grabówki. Swoim komentarzem złagodziła atmosferę obrad. - Panie sołtysie – zwróciła się do Serafina Zdziebki. - Młodzi ludzie z Lubomi chętnie teraz przychodzą do Grabówki, bo jest tu bardzo romantycznie – powiedziała, nawiązując do pięknych widoków, roztaczających się z nowiutkiego centrum sołectwa na pobliski Wielikąt. - Może to właśnie dzięki temu przybywa wam mieszkańców. Tylko w ostatnim miesiącu mieliście aż 12 chrztów – zakończyła, wzbudzając na sali obrad ogólną wesołość.
(art)