Mieczysław Konarzewski świętował setne urodziny

GORZYCE 18 września w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach odbyła się mała uroczystość związana z setnymi urodzinami mieszkańca placówki, Mieczysława Konarzewskiego.

Najpierw odprawiona została msza święta w intencji jubilata, w której uczestniczyli członkowie rodziny, znajomi pana Mieczysława, dyrekcja i  pracownicy DPS. W tym dniu odwiedzili go również przedstawiciele władz samorządowych - starosta powiatu Tadeusz Skatuła i wójt Gorzyc Piotr Oślizło, a także kierownik USC w Gorzycach Jadwiga Siedlaczek.

Mieczysław Konarzewski urodził się 18 września 1914 roku we wsi Rabędy na Mazowszu. Miał dwóch braci i dwie siostry. Był żołnierzem w trakcie kampanii wrześniowej 1939 roku. Po wybuchu II wojny światowej Ostrołęka, jako jedna z pierwszych została zajęta przez wojska niemieckie. Pan Mieczysław razem z bratem Bolesławem zaciągnęli się do oddziałów partyzanckich. W tym czasie miały miejsce deportacje do Związku Radzieckiego i prawdopodobnie w czasie tzw. trzeciej wywózki, w czerwcu 1940 r. Mieczysław Konarzewski z bratem Bolesławem zostali wywiezieni do łagrów w obwodzie archangielskim. Po ogłoszeniu amnestii w 1941 r obydwaj powrócili do Polski, lecz Ostrołęka nadal była zajęta przez Rzeszę, dlatego zamieszkali w Bełchatowie. Po wojnie w poszukiwaniu pracy pan Mieczysław pojechał za bratem Bolesławem na Śląsk, a konkretnie do Katowic, gdzie poznał swoją żonę Ludwinę Misiaczek. Pobrali się w grudniu 1950 r. W kamienicy przy ul. Generała Le Ronda mieszkali razem 62 lata. Dzieci nie mieli. Pan Mieczysław pracował w dziale zaopatrzenia Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Katowicach. Jeszcze w wieku 98 lat opiekował się schorowaną małżonką. W lutym 2012 r. podjął jednak decyzję o zamieszkaniu w domu pomocy społecznej, gdyż sam nie był już w stanie opiekować się swoją żoną. 16 marca 2012 r. państwo Konarzewscy zostali przyjęci do DPS w Gorzycach. Choroba żony nie pozwoliła jej doczekać setnych urodzin męża. Zmarła w 2012 r.

(art)