Młodzi będą prosić radnych

RADLIN Przygotowywany jest już projekt olbrzymiego muralu imitującego regał z książkami, który powstanie na ścianie miejskiej biblioteki. Przypomnijmy, że mural zostanie wymalowany dzięki staraniom stowarzyszenia Młody Radlin. Grupa wystartowała bowiem w konkursie i otrzymała od banku wsparcie w wysokości 20 tys. zł. Jest jednak pewne „ale”. Żeby nietypowy malunek powstał, konieczne jest ocieplenie już teraz przynajmniej jednej ściany biblioteki. Dlaczego?

Termomodernizacja radlińskiej biblioteki jest w planach, ale na pewno nie tegorocznych. - Nie chcemy więc doprowadzić do sytuacji, że mural powstanie, a na przykład za dwa lata zostanie zamalowany podczas termomodernizacji. To po pierwsze. A po drugie, jeżeli miasto teraz ociepli jedną ze ścian, zaoszczędzi na jej malowaniu, ponieważ tym zajmiemy się my - argumentują Szymon Gołdyn i Jędrzej Stelmaszek z Młodego Radlina. - Dlatego będziemy prosić radnych, by wyrazili zgodę i przeznaczyli pieniądze na przynajmniej częściową termomodernizację już teraz - dodają.

Cały czas toczy się też dyskusja, jakie tytuły książek zostaną wymalowane. - Pomysły są dwa. Albo zorganizujemy konkurs wśród mieszkańców, albo zwrócimy się do wydawców, by sami zaproponowali tytuły. W zamian za to, że zamieścimy te tytuły i logo wydawnictw na muralu, wydawcy za darmo przekażą książki bibliotece. Chodzi o to, by książki widoczne na muralu były też dostępne w bibliotece - uważają przedstawiciele Młodego Radlina.

(mak)

Młody Radlin ma pomysł na kolejną inicjatywę. Tym razem będą to warsztaty inspirowane sztuką i zostaną poprowadzone we współpracy z Ogniskiem Pracy Pozaszkolnej. Jest już nawet nazwa - „Kawał sztuki dla bajtli”. - W każdej ze szkół podstawowych planujemy po 2 warsztaty. Chcemy pokazać najmłodszym trochę nowoczesnej sztuki. Mamy nadzieję, że podczas trwania warsztatów powstaną rzeczy spektakularne. Różnymi technikami. A w okolicach Dnia Dziecka zorganizujemy „Przemarsz sztuki”. Dzieci będą szły z tym, co same wytworzą. Powstanie m.in. olbrzymia, materiałowa mandala i różne elementy twarzy, czyli olbrzymie oczy, nosy czy usta - wylicza Jędrzej Stelmaszek. Zwieńczeniem będzie wernisaż prac najmłodszych.