Na wstępie
Tomasz Raudner - Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich
Od pozytywnych wiadomości o inwestycjach drogowych szykowanych przez władze wojewódzkie w powiecie wodzisławskim może rozboleć głowa. Lata bicia głową w mur i nagle jak za dotknięciem magicznej różdżki nasze życzenia zostają spełnione? Jest to tak piękne, że aż wydaje się nieprawdopodobne. Może mieć związek ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Wszak w województwie rządzi PO, która potrzebuje poprawy notowań. Być może jednak mamy do czynienia ze zwykłym zbiegiem okoliczności i wybory nie mają z tym nic wspólnego. Faktem jest, że zarząd województwa podjął decyzje w sprawie dróg na początku kadencji. Mam więc nadzieję, że będzie je realizował i za dwa, trzy lata będziemy świadkami sporych robót. Bo z dwojga złego wolę narzekać na korki i objazdy związane z prowadzonymi pracami, niż na brak tych robót.