Ile znaczy braterska współpraca
PIŁKA NOŻNA – Klasa okręgowa, grupa 2
Górnik Pszów prowadził w Skrzyszowie już 0:2, ale ostatecznie Gwiazda z nawiązką zdołała odrobić straty i wygrała 4:2.
Lepiej spotkania goście nie mogli rozpocząć, już w 2. minucie na listę strzelców wpisał się Zbigniew Grasman, który na 5. metrze nie miał problemów z pokonaniem Pawła Lajdy. Jeszcze w pierwszym kwadransie gry wyrównać mogli Grzegorz Porwoł na spółkę z Piotrem Dudkiem, ale ten pierwszy trafił w słupek, a drugi nieskutecznie dobijał. W odpowiedzi na strzał z 20. metrów zdecydował się Grasman, który uderzył tuż przy słupku i po raz drugi pokonał bramkarza Gwiazdy. Oszołomiona dwoma szybkimi ciosami Gwiazda wcale jednak nie zamierzała oddawać pola. W 38. minucie kontaktowego gola zdobył Wojciech Oślizło. Dobił on uderzenie swojego młodszego brata Krzysztofa, który wcześniej trafił w słupek. Po przerwie górnicy nie byli w stanie dotrzymać kroku coraz lepiej grającym gospodarzom. W 59. minucie kolejną akcję duetu Oślizło wykończył Mateusz Łozowski i zrobił się remis. Choć gospodarze przeważali to długo nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Dopiero w 84. minucie Karol Szuła idealnie obsłużył Dudka, który głową wpakował piłkę do bramki. Pszowiam dobił Łozowski, który w doliczonym czasie gry wykończył akcję... a jakże braci Oślizło.
(art)
Gwiazda Skrzyszów – Górnik Pszów 1:2
Bramki: W. Oślizło (38.), Łozowski (59.), Dudek (84.), Łozowski (90.+1.) - Grasman (2.), (16.)