Nowe domki na terenie Radlina
RADLIN Wiosną na terenie Radlina zostaną rozstawione domki dla owadów zapylających.
Na razie miasto zamówiło 15 takich konstrukcji - mniejsze pojawią się przy radlińskich placówkach oświatowych, a większe w ważnych i chętnie odwiedzanych punktach miasta. Między innymi przy urzędzie miasta, tężni, Miejskim Ośrodku Kultury czy Szluchcie, gdzie jest mnóstwo kwiatów.
- Te 15 domków to dopiero początek. Będziemy dokładać kolejne. Mamy nadzieję, że w ten sposób damy dobry przykład mieszkańcom, którzy zechcą mieć podobne domki w swoich ogrodach. Można je kupić w sklepach albo zrobić samemu - mówi wiceburmistrz Radlina, Zbigniew Podleśny.
W drewnianych domkach schronienie znajdują owady zapylające, które jednocześnie nie żyją w rojach i nie produkują plastrów miodu. A to oznacza, że nie ma potrzeby się ich bać, gdyż nie żądlą. Pożytek z ich pracy jest natomiast nieoceniony.
(mak)