Wygrana okupiona stratą

Unici pokonali po ciężkim boju 2:1 rezerwy Miedzi Legnica. Drużyna gości choć przegrywała już 2:0 to nie złożyła broni i Unia do ostatnich minut musiała mieć się na baczności. Zwycięswto okupione zostało stratą dwóch zawodników.

Już w 17. minucie konieczność zmiany zasygnalizował trenerowi Janowi Adamczykowi doświadczony Dariusz Pawlusiński, który doznał urazu kolana. Piłkarze obu drużyn mieli wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi na grząskim boisku – kilkadziesiąt minut przed pierwszym gwizdkiem nad Turzą przeszła potężna ulwea. Generalnie nieco lepiej na mokrej trawie radzili sobie goście, którzy przez większość pierwszej połowy posiadali optyczną przewagę. Nie potrafili jednak znaleźć sposobu na dobrze spisującego się Marcina Musioła. Bramkarz gospodarzy po raz kolejny błysnął klasą, a kibice w szczególności zapamiętają jego świetną paradę po rzucie wolnym z 51. minuty, kiedy w sobie znany sposób „wyciągnął” piłkę zmierzającą wprost w okienko jego „świątyni”. Unia w pierwszej połowie miała dwie dobre okazje – obie Pawła Kulczyka. Najpierw z bliska minimalnie spudłował, za drugim razem jego główkę instynktownie obronił bramkarz gości. W 45. minucie prowadzenie Unii dał niezawodny Dawida Hanzel. Gospodarze wykonywali rzut rożny, goście próbowali piłkę wybić, ta trafiła do Kamila Kuczoka, który zaskoczył rywali sprytnym podaniem. Do piłki doszedł Piotr Szymiczek. Jego uderzenie bramkarz Miedzi jeszcze obronił, ale przy dobitce Hanzla był bezradny. W 62. minucie strzelec gola wywalczył rzut karny, co jednak okupił kontuzją mięśnia dwugłowego i wysoce prawdopodobną przerwą w treningach i ligowych meczach. Ewentualna absencja najlepszego snajpera Unii będzie sporym osłabieniem dla zespołu Jana Adamczyka.

Do ustawionej na wapnie piłki podszedł Bartłomiej Sikorski, który całkowicie zmylił bramkarza i pewnie umieścił piłkę w siatce. Wydawało się, że Unia ma to spotkanie pod pełną kontrolą, ale kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry Lucjan Zieliński zdecydował się na indywidualną akcję, zakończoną ładnym technicznym uderzeniem obok Musioła i zrobiło się 2:1. Choć goście mocno naciskali to Unia obroniła prowadzenie i dopisała do swojego konta 3 punkty.

Unia - Miedź II 2:1

Bramki: Hanzel (45.), Sikorski (62. k) – Zieliński (74.)

Unia Turza: Musioł, Szymiczek, Bochenek, Kuczok, Jagła (46. Gałecki), Dariusz Pawlusiński (17. Sitnik), Markiewicz, Sikorski, Kulczyk (55. Radler), Domin, Hanzel (65. Dawid Pawlusiński). Trener Jan Adamczyk.

Miedź II Legnica: Piotrowski, Brożyna (74. Gardzielewicz), Miazga, Woźniczka, Wójcik, Zatwarnicki, Chodyga, Cierpka, Poręba (46. Krawczun), Żyliński, Zieliński. Trener Piotr Jacek.

(art)