Odra Wodzisław nabrała rozpędu

Odra Wodzisław pokonała 3:2 Naprzód Syrynię, w meczu o przysłowiowe sześć punktów. Dzięki temu wodzisławianie przeskoczyli swoich rywali i awansowali na 6. miejsce. Warto podkreślić, że było to trzecie zwycięstwo wodzisławian z rzędu.

Mecz lepiej rozpoczęli goście. Już w 6. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i niefortunnym wybiciu piłki przez obrońców Odry, Kamil Kotkowski przejął futbolówkę i uderzył pod poprzeczkę. Odra zdołała wyrównać dwa kwadranse później, gdy dośrodkowanie z rzutu rożnego spadło na nogę Mateusza Kondziołki, a ten pewnym strzałem pokonał bramkarza Naprzodu.

W 64. minucie goście ponownie objęli prowadzenie po strzale z dystansu Zbigniewa Grasmana. Nie popisał się w tej sytuacji bramkarz Odry Kamil Zemanek, który mógł lepiej interweniować. Odra jednak od razu wyrównała. Kilkanaście sekund po rozpoczęciu gry ze środka boiska gola na 2:2 strzelił Grzegorz Gojny, który na murawie pojawił się tuż po przerwie. Miejscowi zaczęli przeważać, co udokumentowali w 82. minucie bramką Marcina Paszka, który najlepiej zachował się w zamieszaniu pod bramką Naprzodu. (art)

Odra Wodzisław 3:2 Naprzód Syrynia

Bramki: Kondziołka (38.), Gojny (65.), Paszek (82.) – Kotkowski (6.), Grasman (64.)

Odra Wodzisław: Zemanek, Górnicki, Przydatek, Radler, S. Markiewicz, Gać (91. Wasik), Krzyżok, Tarka (71. Nowak), Ślesiński (76. Kopacz), Kondziołka (46. Gojny), Paszek (85. E Markiewicz). Trener: Tomasz Włoka

Naprzód Syrynia: Jabłonka, Grabiec, Grasman, Kochan, Kotkowski, Kuczera, Makarski, Paprocki, Sikora, Sosna (78. Świerczek), Szulik (65. Biczysko) Trener: Filip Frydecki.