Piękne wspomnienia absolwentów liceum „na Skalnej”
W ciągu 70 lat, mury tej szkoły opuściło 6764 absolwentów. Nad ich edukacją czuwało 262 nauczycieli. Liceum "na Skalnej" w Rydułtowach świętuje w tym roku 70-lecie istnienia. Z tej okazji szkoła dostała w prezencie od starostwa powiatowego 70 tys. zł, ale najcenniejsze okazują się wspomnienia absolwentów.
RYDUŁTOWY Powstała 70 lat temu i wychowała pokolenia mieszkańców Rydułtów i sąsiednich miejscowości. Mówią o niej szkoła „na Skalnej”. Tak popularnie nazywa się Liceum Ogólnokształcące im. Noblistów Polskich w Rydułtowach.
Jubileuszową uroczystość zorganizowano 27 marca. Po mszy świętej w rydułtowskim kościele pod wezwaniem św. Jerzego obchody jubileuszu przeniosły się do budynku liceum. Aula wypełniła się nie tylko reprezentantami szkoły, ale także zaproszonymi gośćmi oraz absolwentami, którzy wielokrotnie powtarzali, że w liceum „na Skalnej” zawsze panowała niezwykła, bo rodzinna atmosfera. Wszystkich uczestników jubileuszu witał dyrektor szkoły Piotr Skowronek.
Szkoła wykształciła wielu wybitnych absolwentów, wśród których był m.in. światowej sławy kompozytor Henryk Mikołaj Górecki. Jako jedno z dwóch liceów ogólnokształcących działających od lat pięćdziesiątych na ziemi wodzisławskiej szkoła wychowała prawie 7 tys. absolwentów. Byli wśród nich liczni olimpijczycy, zwycięzcy zawodów sportowych i artystycznych. Do znanych postaci wywodzących się ze Skalnej należą: m.in. ks. prof. Jerzy Szymik - teolog, poeta, członek Międzynarodowej Komisji Teologicznej, prof. Jerzy Dudek - matematyk, twórca „Wrocławskiego Salonu Matematycznego”, czy Jerzy Nowak dyrektor programowy Telewizji Polskiej. Wychowankami szkoły są również samorządowcy: burmistrz Rydułtów Kornelia Newy, wiceburmistrz Rydułtów Marcin Połomski, burmistrz Radlina Barbara Magiera oraz wicestarosta wodzisławski Danuta Maćkowska.
Starosta Ireneusz Serwotka gratulował całej szkolnej społeczności osiągnięć. – Ten jubileusz to doskonała okazja, by powiedzieć także o infrastrukturze obiektu. Próbujemy nadrobić stracony czas i zmienić infrastrukturę i otoczenie. Mówię oczywiście o boisku, ale także sanitariatach. Na ten rok mamy kolejne zaplanowane działania dla szkoły – przygotowujemy tor przeszkód, bo szczególnie dobrze przyjęła się tu klasa mundurowa. Cieszymy się, że jest taka szkoła, takie miejsce – bo Rydułtowy na to zasługują. Dziękuję w imieniu rady i zarządu powiatu za te 70 lat i prosimy o więcej – mówił starosta Serwotka.
Był i szczególny prezent od starostwa powiatowego dla liceum w Rydułtowach. Tabliczka symbolizująca prezent została szczelnie owinięta papierem. Wicestarosta Danuta Maćkowska powoli rozdzierała osłonę, spod której najpierw wyłoniła się liczba 70. - 70 zł na 70 lecie szkoły - zażartowała razem ze starostą. Szybko okazało się, że szkoła otrzymała 70 tys. zł, które może wykorzystać na rozwój i unowocześnienie bazy. - Ta szkoła jest jedną wielką rodziną, w skład której wchodzą nauczyciele, uczniowie, rodzice. Ale tu zawsze najważniejszy był i jest uczeń - podkreśliła wicestarosta Maćkowska.
Absolwentem szkoły jest także senator Adam Gawęda. Dojeżdżał do Rydułtów autobusem z Syryni. - W kościele padły dzisiaj słowa, że Rydułtowy to miasto pomiędzy dwiema wieżami. Wieżą kościelną i wieżą kopalnianą. Ale ja dodam, że jeszcze ze wzgórzem na Skalnej. Z naszym liceum - powiedział senator.
Bardzo ciepło szkołę wspomina burmistrz Kornelia Newy. Chociaż nauka w niej nie była prosta, bo profesorowie byli bardzo wymagający. - Mówimy o tej szkole „nasza Alma Mater”. Ale nazywaliśmy ją różnie. Był okres, kiedy mówiliśmy „Gimpel na Skalnej”, później „Liceum na Skalnej”. Ta szkoła jest ważna nie tylko dla rydułtowików, ale i mieszkańców innych miejscowości. To w tej szkole zawiązywaliśmy przyjaźnie z pszowikami, radliniokami i innymi. Nasi przodkowie, którzy budowali tę szkołę na górce, na skale, prawdopodobnie chcieli pokazać młodym ludziom, że nauka nie jest prosta i że potrzebna jest ciężka praca, by zdobyć wiedzę - powiedziała pani burmistrz. Zasugerowała też staroście, żeby każdego roku na urodziny szkoły przekazywał czek na 70 tys. zł.
W trakcie akademii sztandar szkoły został odznaczony „Złotą Odznaką Honorową za Zasługi dla Województwa Śląskiego”, którą wpiął Bronisław Karasek, radny sejmiku województwa śląskiego. (mak)