Procesja konna ku czci św. Józefa Robotnika
KROSTOSZOWICE Tradycyjnie już 1 maja w Krostoszowicach odbyła się konna procesja ku czci św. Józefa Robotnika, zorganizowana przez Stowarzyszenie Hodowców i Miłośników Koni Mustang. W procesji udział wzięli właściciele koni, którzy przyjechali na bryczkach i powozach, część również wierzchem.
Uczestnicy procesji zebrali się pod kościołem św. Jana Nepomucena w Krostoszowicach. Tam powitał ich proboszcz parafii ks. Rajmund Żurek oraz Małgorzata Mnich, prezes Stowarzyszenia Mustang. Przypomniała, że procesja ma już swoją tradycję i z jednej strony jest wyrazem czci dla św. Józefa Robotnika, patrona rzemieślników, a więc również tych, którzy tworzą piękne bryczki i powozy, a z drugiej strony jest ona traktowana jako rozpoczęcie sezonu jeździeckiego i bryczkowego.
Procesja udała się najpierw ku kapliczce św. Józefa na ul. Olszyńskiej w Krostoszowicach, później ku kapliczce św. Józefa do Turzy, nieopodal dawnej Olszenicy. Następnie korowód pojechał w kierunku kaplicy Miłosierdzia Bożego w Podbuczu, by na końcu udać się ku krzyżowi na terenach rekreacyjnych przy Orliku w Krostoszowicach, gdzie procesję zakończono. (art)