Wizerunkowy kłopot wójta. I opozycyjnych radnych
Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach pozytywnie zaopiniowała wniosek komisji rewizyjnej Rady Gminy w Mszanie o nieudzielenie wójtowi Mszany Mirosławowi Szymankowi absolutorium z wykonania budżetu za 2017 r. Zarazem jednak wytknęła radnym z komisji nadmierną drobiazgowość.
MSZANA Komisja rewizyjna, w której przewagę mają radni opozycyjni względem wójta, zawnioskowała o nieudzielenie absolutorium, mimo że w kwietniu RIO pozytywnie zaopiniowała wykonanie budżetu przez wójta. Radni mieli wątpliwości co do sposobu wykonania nakładki asfaltowej na odcinku 60 m o wartości 10 tys. zł przy ul. Górniczej. Dotyczyły one tego, czy nakładkę można było wykonać w ramach robót naprawczych na drogach gminnych, czy też należało ją zrobić jako odrębną inwestycję, do której należało wykonać projekt.
28 maja RIO zaopiniowała wniosek mszańskiej komisji rewizyjnej. - Rzeczywiście wpłynął do nas wniosek o nieudzielenie absolutorium wójtowi Mszany. Izba ten wniosek zaopiniowała pozytywnie, ale z uwagą – mówi Agnieszka Pelczar, zastępca naczelnika Wydziału Informacji, Analiz i Strategii w katowickiej RIO. Izba przesłała nam swoją opinię. Wynika z niej, że skład orzekający pozytywnie zaopiniował wniosek komisji, bo został on złożony z zachowaniem wymogów proceduralnych i formalnych. Zarazem jednak w opinii znalazła się uwaga, którą należy rozumieć jako krytykę członków komisji rewizyjnej. Członkowie składu orzekającego RIO uznali bowiem, że uczynnienie jedną z przyczyn wniosku o nieudzielenie wójtowi absolutorium, sposobu remontu drogi o wartości 10 tys. zł, wydaje się być nadmierną drobiazgowością.
Co dalej?
Scenariusze są dwa. Rada gminy najdalej do 30 czerwca musi udzielić lub nie udzielić wójtowi absolutorium. Gdyby doszło do scenariusza drugiego, wówczas teoretycznie uruchomiona powinna zostać procedura referendum gminnego w sprawie odwołania wójta ze stanowiska. Tak wynika z art. 28a ustawy o samorządzie gminnym. Na ten moment bardziej jednak prawdopodobny wydaje się ten scenariusz, w którym rada gminy odrzuci wniosek komisji rewizyjnej i udzieli wójtowi absolutorium. W całej radzie wójt Szymanek ma większość i trudno sobie wyobrazić, by rada nie udzieliła mu absolutorium. Organizowanie referendum w sprawie odwołania wójta na kilka miesięcy przed wyborami, raczej nie doszłoby do skutku.
„Wyjątkowy” wójt i radni
Konsekwencji dla wójta więc raczej nie będzie. Poza wizerunkowymi. Już dawno nie było w powiecie wodzisławskim przypadku, by któryś włodarz uzyskał od RIO pozytywną opinię w sprawie nieudzielenia mu absolutorium. Z drugiej strony, skoro nawet RIO wytyka radnym z komisji nadmierną drobiazgowość, to rodzi się pytanie, czy ich działalność rzeczywiście podyktowana jest dobrem gminy? Za wnioskiem o nieudzielenie wójtowi absolutorium głosowali Jarosław Wala, Piotr Kuczera i Alojzy Wita. (art)