Lubomia piłkarskim zagłębiem? Inni powinni brać przykład
Futbolowa rewolucja w gminie Lubomia. Powstał Młodziezowy Klub Sportowy o charakterze szkółki piłkarskiej. Młodzi zawodnicy beda trenowac w Nieboczowach, na boisku z certyfikatem FIFA, a dodatkowo majac do dyspozycji grote solna, saune czy sciezki biegowe.
LUBOMIA Powstanie Młodzieżowy Klub Sportowy Gminy Lubomia. Trenerami będą głównie nauczyciele wychowania fizycznego, którzy już obecnie pracują z dziećmi i młodzieżą w klubach, mają doświadczenie i odpowiednie licencje. Wspomogą ich również inni trenerzy z kwalifikacjami. Co ważne - MKS będzie dawał możliwość rozwoju piłkarskiego wszystkim chętnym dzieciom i młodzieży z terenu gminy. Od tych najmłodszych, aż do juniorów. Szkółka ruszy już od najbliższego sezonu. A w jej ramach treningi rozpocznie osiem drużyn (urodzeni w latach 2000-2012, podzieleni na poszczególne kategorie, np. żaki, orliki, młodziki czy trampkarze). - Na razie będziemy szkolić młodzież do 16 roku życia, ale docelowo zamierzamy do 18 roku życia - zapowiada wójt Czesław Burek.
Zrzeszając młodych zawodników z całej gminy łatwiej też będzie wyłuskiwać talenty. Istotne jest również to, że finansowaniem szkółki zajmie się gmina. Rodzice nie będą musieli płacić za zajęcia. To niemal ewenement, bo zwykle udział w treningach szkółek piłkarskich słono kosztuje. Do szkółki będą mogli uczęszczać również zawodnicy spoza gminy, ale tu będzie potrzebna zgoda trenerów.
Treningi na nowym stadionie
- Na terenie gminy mamy doskonałą infrastrukturę do trenowania. Szkoda tego nie wykorzystać - podkreśla wójt Czesław Burek. Treningi MKS-u będą odbywały się głównie w Nieboczowach. Powstaje tam okazały stadion wraz z boiskiem z certyfikatem FIFA - ze sztuczną nawierzchnią, oświetleniem i o wymiarach, które uznaje międzynarodowa federacja piłkarska, czyli 105 na 68 metrów. Tuż przy boisku będzie Dom Sportu - a w nim do dyspozycji młodych piłkarzy m.in. grota solna, sauna, profesjonalne szatnie. Prócz tego siłownie, punkt medyczny, sala konferencyjna z nowoczesnym sprzętem multimedialnym. A tuż przy stadionie ścieżki biegowe oraz wyspa i zbiornik wodny. - W takich warunkach trenują akademie ekstraklasowe - zachwala wójt. Całość ma być gotowa za niecałe trzy miesiące.
Gospodarzem stadionu będzie rzecz jasna LKS Odra Nieboczowy. Natomiast administrowaniem obiektu zajmie się Gminny Ośrodek Kultury i Sportu (na razie jest to GOK, ale nazwa ma się zmienić, a wraz z nią zakres obowiązków). - Treningi mogą się również odbywać na trawiastych boiskach LKS-ów. Poza tym mamy dwie pełnowymiarowe hale - zaznacza wójt Burek.
„Twarz” szkółki
Wiadomo już, kto będzie kierownikiem i koordynatorem nowego obiektu, a także "twarzą" szkółki. To Jarosław Wieczorek, piłkarz Odry Wodzisław, Energetyka ROW Rybnik, Polonii Bytom czy ostatnio Ruchu Zdzieszowice. To syn Ryszarda Wieczorka, byłego piłkarza Odry i trenera. Z kolei trenerami będą m.in. Roman Kaczor, Marek Kurzydym, Łukasz Smuda, Wojciech Matuszek, Adam Lucyga i Adrian Kamczyk.
Jakość
Trenerzy chcą wzorować się na nowoczesnych metodach i standardach szkolenia. - Dołożymy wszelkich starań, by MKS był dobrą alternatywą oraz konkurencją dla innych szkółek i akademii z naszego regionu - zadeklarowali trenerzy w piśmie, które skierowali do wójta.
Demografia
Młodzieżowy Klub Sportowy Gminy Lubomia ma służyć nie tylko podniesieniu jakości szkolenia. Nowa kuźnia talentów piłkarskich to przede wszystkim odpowiedź na problemy demograficzne. Co to znaczy? - Demografia jest bezwzględna. Do tej pory było tak, że w danej wsi nie zawsze udawało się stworzyć drużynę w konkretnych rocznikach. Młodzi ludzie na tym tracili. Ci bardziej zmotywowani szli gdzie indziej, np. do Zawady czy Rogowa, a inni rezygnowali całkowicie. Utworzenie MKS-u zwiększy dostępność do trenowania piłki nożnej i upowszechni kulturę fizyczną. Robimy to dla dobra dzieci i młodzieży - zaznacza wójt. Przy okazji ma nadzieję, że znikną zakorzenione wśród niektórych animozje piłkarskie, wynikające z przynależności do danej wsi. - Zauważam, że wśród młodych ludzi tego nie ma. Dla nich liczy się głównie piłka - dodaje wójt.
Co z LKS-ami?
Czesław Burek podkreśla, że MKS nie będzie konkurencją dla LKS-ów. - LKS-y będą zajmować się seniorami - mówi wójt. Owszem, były obawy „jak to będzie działać” i czy nie zaszkodzi LKS-om. - Zaproponowałem, by przedstawiciele LKS-ów zasiadali również w zarządzie MKS-u. To ma być współpraca - zaznacza wójt. Dodaje też, ze zapowiedział zwiększenie finansowania dla LKS-ów. - Cała idea powołania MKS-u została poddana szerokim konsultacjom. Były rozmowy z klubami, z rodzicami, z dyrektorami szkół. Owszem, pojawiają się głosy krytyczne, ale nam przyświeca przede wszystkim dobro młodych ludzi - uważa wójt.
Od słów do czynów
Szkółka będzie działać od nowego sezonu, jednak formalnie MKS już został powołany do życia. Spotkanie założycielskie odbyło się 8 czerwca. Prezesem zarządu został Jarosław Wieczorek. Wiceprezesami Adrian Fibic i Joanna Królczyk. Skarbnikiem jest Antoni Klimek, a członkami zarządu: Daniel Wendelberger, Andrzej Szulc i Adam Lucyga. Docelowo zarząd może zwiększyć się do 9 osób.
Ciekawostką jest, że do władz Lubomi zgłosiły się już niektóre szkółki piłkarskie z regionu pytając, czy będą mogły korzystać ze stadionu w Nieboczowach. - Pierwszeństwo mają LKS Odra Nieboczowy i MKS Gminy Lubomia. Dlatego na ten moment nie mogę odpowiedzieć na te pytania. Najpierw muszą rozpocząć się treningi naszych drużyn, byśmy wiedzieli jakie będzie obłożenie - puentuje wójt. (mak)