Transfer prezesa Unii do Odry Centrum

Zaskakujące wieści napłynęły w weekend z Turzy Śl. i Wodzisławia. Unia Turza i Odra Centrum Wodzisław nawiązały współpracę. W jej efekcie Unia ma być zapleczem klubu z Wodzisławia, a Odra Centrum ma się bić o awans do wyższych lig. Przypomnijmy, w zakończonym niedawno sezonie Unia Turza spadła z III ligi. Z kolei Odra Centrum zajęła 5. miejsce w II grupie IV ligi.

Zaskakujące oświadczenie

Zarówno Unia Turza jak i Odra Centrum Wodzisław opublikowały w tej sprawie w niedzielę oświadczenia. Podobne, ale jednak nieco się różniące. Wynika z nich, że począwszy od sezonu 2018/2019 kluby nawiązują stałą i ścisłą współpracę w zakresie sportowym, organizacyjnym i finansowym. Oba kluby zachowują swą niezależność i będą kontynuowały swoje istnienie na sportowym boisku. Unia Turza Śląska wystartuje w jednej z niższych lig, a jej byt jest zapewniony. Szczegóły są obecnie przedmiotem uzgodnień prawników klubów przy udziale Urzędu Miasta Wodzisław Śląski. Klub z Turzy w swoim oświadczeniu dodał, że Zenon Rek, dotychczasowy prezes i główny sponsor Unii Turza zostanie prezesem zarządu Odry Centrum Wodzisław Śląski oraz jednym z jej głównych sponsorów.

Rek: nie opuszczam Turzy

Co to oznacza dla obu klubów? Z naszych informacji wynika, że trwają próby usytuowania Unii w rozgrywkach klasy okręgowej. Odra Centrum ma zaś bić się o awans do III ligi, a docelowo również wyżej. - Nie jest tak, że porzucam Unię. Nadal będę wspierał ten klub, natomiast będzie on zapleczem dla Odry Centrum – wyjaśnia Zenon Rek. Jak dodaje, zdecydował się na zaangażowanie w wodzisławskim klubie z kilku powodów. - Oba kluby znajdują się na jednej ulicy i są od siebie oddalone o 3 km. Stąd urodził się pomysł by nawiązały współpracę. Uważam, że przy moim wsparciu, wsparciu innych sponsorów i także miasta, w Wodzisławiu może powstać silny klub, który docelowo, w przyszłości mógłby grać być może nawet w II lidze. Tu są tradycje ekstraklasowe. Chciałbym, żeby ten klub znaczył coś nie tylko w Wodzisławiu, ale też w całej naszej lokalnej, powiatowej piłce – mówi Zenon Rek.

W Turzy utworzenie takiego klubu byłoby o wiele trudniejsze, o ile w ogóle możliwe. - Zaplecze treningowe odbiega tu od tego czego bym oczekiwał. Wsparcie gminy też nie było najwyższe. Również stadion, choć był dopuszczony do rozgrywek III ligi, to jednak odbiegał wymogami od innych stadionów na tym poziomie rozgrywkowym – mówi Rek.

Ruch po stronie zarządu

- Tak naprawdę wszystko zadziało się w ostatnich dniach, choć jakieś tam luźne, bardzo luźne rozmowy prowadziliśmy już wcześniej. Konkrety zapadły jednak w piątek wieczorem – mówi Roman Zieliński, obecnie jeszcze prezes MKP Odry Centrum. Jak dodaje, zgodnie ze statutem stowarzyszenia wybór Zenona Reka na prezesa Odry Centrum musi zatwierdzić zarząd klubu, co powinno być jednak tylko formalnością. - Pan Zenon Rek jest dla Odry ogromnym wzmocnieniem. Daje nadzieję na odbudowę piłki w Wodzisławiu – przekonuje Roman Zieliński. Dotychczasowy sternik Odry Centrum pozostanie w strukturach klubu, ale nieco z boku, być może będzie wiceprezesem. - Mi to jest na rękę. Dla dobra wodzisławskiej piłki wolę się usunąć. Swoje już zrobiłem – mówi Zieliński.

Trenerów dwóch

Wraz z Zenonem Rekiem do Wodzisławia mają trafić najlepsi piłkarze Unii, którzy wzmocnią Odrę Centrum. Trafi tu też najpewniej trener Jacek Gorczyca, który choć nie uratował Unii przed spadkiem, to zebrał dobre opinie, bo prowadzona przez niego w 6 ostatnich meczach sezonu drużyna pokazała się z niezłej strony. - Nie ustępowaliśmy drużynom, które biły się o awans – podkreśla Rek. Tyle, że Odra Centrum ma trenera i jest nim Bartłomiej Socha. Który z nich będzie więc pierwszym trenerem? A może poprowadzą Odrę wspólnie? - Obaj to chłopaki do zgody. Na pewno się dogadają. Znają się przecież z boiska – uważa Zieliński. Póki co przebywają jednak na urlopach i kwestie dogadania się są dopiero przed nimi. - Decyzje zapadną w ciągu dwóch tygodni, zarówno dotyczące personaliów trenerskich, jak i zmian w zarządach klubów – mówi Rek. (art)