Na wstępie Artur Marcisz Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich

Powiat Wodzisławski, w obecnym kształcie i strukturze, obchodzi w tym roku 20-lecie istnienia. Jako dziennikarze Nowin Wodzisławskich tylko ciut krócej, na co dzień obserwujemy, jak zmienia się powiat.

A jako miejsce do życia, ale też jako organizm samorządowy zmienia się na lepsze. Czy jest to zmiana optymalna, czy też jednak mogłaby być jeszcze lepsza, tego nie wiem. Na pewno jest jednak zdecydowanie lepiej niż przed 20 laty, co jest zasługą nie tylko kolejnych władz powiatu, ale też władz poszczególnych gmin, a przede wszystkim mieszkańców, którzy tu pracują, działają, odpoczywają. Dlatego sukces powiatu jest przede wszystkim sukcesem jego mieszkańców.

Wiele na lepsze zmieniło się również w kulturze politycznej i obyczajach naszych włodarzy oraz innych osób ze świecznika. Choć ciągle jest nad czym pracować, o czym świadczą choćby teksty w naszej gazecie. W tym numerze polecam tekst o radnym z Marklowic, który został – przez jednego z Was drodzy czytelnicy – przyłapany na próbie sprzedaży starego pieca kopciucha. Pieca, który miał trafić na złom, bo w domu radnego pojawił się nowoczesny kocioł, którego zakup sfinansowała w przeważającej części gmina.

Mam nadzieję, że opisując takie przypadki, również nasza gazeta przyczynia się do tego, że Powiat Wodzisławski, staje się po prostu lepszym miejscem.