Pszów ma rzecznika
Nie mieli go Katarzyna Sawicka-Mucha, Marek Hawel i żaden z burmistrzów Pszowa. O kim mowa? O rzeczniku prasowym, który właśnie rozpoczyna pracę w pszowskim magistracie.
PSZÓW Od kilku tygodni włodarze Pszowa szukali inspektora w referacie promocji, środków pomocowych, edukacji, kultury i sportu. Do konkursu zgłosiła się tylko jedna osoba, która pomyślnie przeszła dwa etapy rekrutacji. Nowym inspektorem została Hanna Blokesz-Bacza. Pracę w magistracie rozpoczęła wraz z początkiem lutego w wymiarze 1/2 etatu.
Jak wyjaśnia wiceburmistrz Pszowa Piotr Kowol zatrudnienie nowego pracownika w urzędzie było spowodowane konkretnymi potrzebami. - Chcemy poprawić naszą politykę informacyjną na linii urząd - mieszkańcy. Taka była idea powołania nowego inspektora w naszym referacie promocji, środków pomocowych, edukacji, kultury i sportu - tłumaczy Kowol. Jego zdaniem w poprzednich latach ta sfera pracy magistratu była spychana na dalszy tor.
W zakres obowiązków nowego pracownika wchodzą m.in. prowadzenie strony internetowej miasta, redakcja oraz koordynacja spraw związanych z przygotowaniem i wydawaniem miejskiego czasopisma informacyjnego, współpraca i poszerzanie efektywnych kontaktów z mediami w celu kreowania właściwego wizerunku miasta oraz przygotowywanie materiałów prasowych i informacji o jego działalności.
Hanna Blokesz-Bacza ukończyła studnia magisterskie na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie. Pracowała dla m.in. Gminnego Ośrodka Kultury w Hażlachu, w Urzędzie Miejskim w Strumieniu oraz TVP3 Katowice. Co ciekawe w minionych wyborach samorządowych ubiegała się o mandat pszowskiego radnego z okręgu nr 13. Startowała z ramienia Wspólnoty Samorządowej, czyli z tego samego ugrupowania co Ryszard Zawadzki - kontrkandydat w walce o fotel szefa Pszowa obecnego burmistrza Czesława Krzystały. Próbowaliśmy skontaktować się z Hanną Blokesz-Baczą. Bez skutku. Ze względu na niepełny wymiar pracy, w urzędzie pojawiła się już po zamknięciu wydania „Nowin Wodzisławskich”. (juk)