Kącik ZUS
Odpowiada Beata Kopczyńska rzecznik regionalny ZUS Województwa Śląskiego
Jakiś czas temu w Waszej gazecie przeczytała o tym, by ustalić emeryturę trzeba mieć ustalony kapitał początkowy. Urodziłam się w 1970 roku, czy ja też musze mieć taki kapitał ustalony?
Kapitał początkowy nie tyle ustala się ze względu na datę naszego urodzenia, ale przepracowane lata przed 1999 r. Kapitał początkowy to odtworzona kwota składek na ubezpieczenie emerytalne sprzed 1 stycznia 1999 r. Wcześniej ZUS nie był zobowiązany, by prowadzić indywidualne konta ubezpieczonych, więc nie ma możliwości sprawdzenia, ile pieniędzy faktycznie za Panią wpłacono. Dlatego jeśli pracowała Pani przed 1999 r. obliczamy wkład do systemu emerytalnego na podstawie stażu pracy i zarobków w tamtym okresie. To istotne, ponieważ wysokość kapitału początkowego ma wpływ na wysokość Pani emerytury. Jeżeli jeszcze nie złożyła Pani wniosku o naliczenie kapitału początkowego, proszę zrobić to jak najszybciej. Wiele zakładów pracy, które funkcjonowały do końca 1998 r., może już nie istnieć i może mieć Pani trudności ze znalezieniem dokumentów niezbędnych do ustalenia kapitału początkowego . Jeżeli złożyła Pani wniosek o emeryturę, nie trzeba dodatkowo składać wniosku w sprawie kapitału początkowego. Obliczymy kapitał z urzędu. Kapitał początkowy ustalimy: jeżeli osoba urodziła się po 1948 r. i była zatrudniona lub sama opłacałaś składki na ubezpieczenie społeczne przed 1999 r.; jeżeli urodziła się przed 1949 r. i spełnia łącznie cztery poniższe warunki: osiągnęła powszechny wiek emerytalny po 31 grudnia 1998 r.; złożyła po raz pierwszy wniosek o emeryturę z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego po 31 grudnia 2008 r. i wystąpiłaś o obliczenie emerytury według nowych, zreformowanych zasad; ma staż ubezpieczeniowy (okresy składkowe i nieskładkowe), który wynosi co najmniej 20 lat (kobieta) lub co najmniej 25 lat (mężczyzna); przy wyliczaniu kapitału okresy nieskładkowe ZUS może wziąć pod uwagę tylko w wymiarze, który nie przekracza 1/3 okresów składkowych); po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, kontynuowana była praca i były opłacane składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
Moja żona przebywa na urlopie macierzyńskim. Czy przysługuje mi prawo do zasiłku opiekuńczego nad drugim chorym dzieckiem w wieku 3,5 roku?
Niestety, nie. W przypadku kiedy jest domownik mogący zapewnić opiekę dziecku, wówczas drugi z rodziców nie ma prawa do zasiłku opiekuńczego. W Pana przypadku żona przebywająca z młodszym dzieckiem na zasiłku macierzyńskim może również sprawować opiekę nad drugim chorym dzieckiem.
Od 2010 roku jestem na emeryturze, na która przeszedłem po zasiłku przedemerytalnym. Od czasu przejścia na pełną emeryturę pracuję na umowie-zleceniu. Składałem o przeliczenie świadczenia w ZUS, ale mi odmówiono. Dlaczego? Przecież każdego miesiąca przez tyle już lat składki za mnie są odprowadzane. Czy nie należy mi się większe świadczenie. Dlaczego nie chcą mi tego przeliczyć?
W razie podlegania ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym po dniu przyznania tzw. emerytury mieszanej (obliczonej w części według starych i w części według nowych zasad) przeliczenie takiego świadczenia następuje tylko w odniesieniu do emerytury wypłacanej według nowych zasad. Niemożliwe jest natomiast ponowne ustalenie części emerytury obliczonej według starych zasad. W odniesieniu do tej części emerytury organ rentowy powinien odmówić zarówno doliczenia okresów składkowych i nieskładkowych przebytych po dniu przyznania emerytury, jak i przeliczenia podstawy jej wymiaru z uwzględnieniem wynagrodzeń uzyskanych po jej przyznaniu. Taki sposób postępowania wynika z obowiązujących przepisów prawa. Dodam, że decyzja, którą otrzymał zainteresowany powinna wskazywać przyczynę braku podstaw do przeliczenia emerytury. Nie wiadomo ponadto, czy wysokość świadczenia nie jest niższa od kwoty emerytury w najniższej wysokości. W takiej sytuacji podwyższenie części emerytury obliczonej według nowych zasad wskutek ponownego przeliczenia mogło nadal powodować konieczność podwyższenia świadczenia do minimum. Wówczas emeryturę wypłaca się nadal w dotychczasowej wysokości do czasu, aż przekroczy to minimum.