Szpital w Jastrzębiu z oddziałem za 3 mln zł
Pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju już mogą korzystać z nowego oddziału urazowo-ortopedycznego. Po remoncie po starym oddziale pozostał jedynie układ pomieszczeń. Teraz do dyspozycji pacjentów są klimatyzowane sale, osobiste szafki, nowe pokoje zabiegowe, a także specjalistyczny sprzęt, m.in. nowoczesny aparat do ultrasonografii. Oby oddział nie podzielił losów pediatrii.
Dzięki wsparciu z Unii Europejskiej w wysokości 2,1 mln zł oraz dofinansowaniu z województwa w wysokości około 1,1 mln zł pacjenci jastrzębskiego szpitala mogą leczyć się w bardzo komfortowych warunkach. - Remont trwał około roku i dotyczył praktycznie wszystkiego: ścian, podłóg, sufitów, sprzętu, wyposażenia. Jest całkowicie odnowiony, wspaniale wyposażony, teraz bardzo dobrze się tutaj pracuje i na razie nie możemy się przyzwyczaić do takiego luksusu - mówi Andrzej Tomczak, lekarz zarządzający oddziałem urazowo-ortopedycznym w WSS2 w Jastrzębiu-Zdroju. - Oprócz remontu całego instalacji, mamy nowe łóżka, nowoczesny aparat ultrasonograficzny. Będziemy mieli przenośny aparat rentgenowski, sprzęt artroskopowy. Teraz cieszymy się salami chorych, bo pacjenci przebywają tu w naprawdę komfortowych warunkach. Nie wszystkie, ale już większość sal ma zaplecze łazienkowe. Pacjenci mają swoje szafy i wygodne, regulowane łóżka - praktyczne zarówno dla pacjentów, jak i personelu - dodaje Andrzej Tomczak.
Oddział ma obecnie 40 łóżek w 1,2 i 3-osobowych salach. - Dzięki wysiłkowi całego personelu, nawet w okresie remontu utrzymaliśmy liczbę zabiegów oddziałowych. Hospitalizujemy około 2000 pacjentów rocznie, wykonujemy około 1600 – 1700 zabiegów rocznie. Głównie są to zabiegi (w 60-65%) urazowe. Pełnimy non stop ostry dyżur urazowy. Pozostały zakres to zabiegi planowe. W tym małym przedziale w ubiegłym roku byliśmy w stanie zrobić 311 protezoplastyk. Oprócz tego w przedziale planowych zabiegów mieszczą się również zabiegi rekonstrukcji kolan, rekonstrukcji palców i cała masa innych zabiegów ortopedycznych - wylicza ordynator oddziału urazowo-ortopedycznego. - Koszt inwestycji to ponad 3,3 mln zł, z czego ze środków Województwa Śląskiego było to 1,07 mln zł i pozostała część ze środków unijnych – mówi Robert Rychel, dyrektor WSS 2 w Jastrzębiu-Zdroju. Dokładnie dofinansowanie z UE wyniosło 2,25 mln zł, a województwo dopłaciło 1,072 mln zł.Szymon Kamczyk
Nieczynna pediatria i ograniczenie odwiedzin
W październiku jastrzębski szpital poinformował o czasowym zawieszeniu działalności oddziału pediatrycznego. Choć taka sytuacja miała potrwać do końca stycznia, na razie nic się nie zmieniło. - Zawieszenie oddziału przedłużono o kolejne trzy miesiące – informuje Marcelina Kowalska, rzecznik prasowa WSS2 w Jastrzębiu-Zdroju. Powody tej decyzji są takie same jak w październiku - brak personelu. Świadczenia są udzielane wyłącznie w trybie ostrodyżurowym. Choć oddział pediatryczny został w ubiegłym roku wyremontowany, obecnie sale i przygotowane dla chorych dzieci pomieszczenia są puste, a rodzice z dziećmi kierowani są do szpitali w Żorach, Rydułtowach i Rybniku. Tyle że w rybnickim Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 zaczęło brakować miejsc na oddziale pediatrycznym, stąd dzieci kierowane są do sąsiednich lecznic. Pozostają więc jedynie szpitale z oddziałami pediatrycznymi w Rydułtowach i Żorach.
Warto dodać, że w związku z możliwym pojawieniem się koronawirusa w Polsce, szpital w Jastrzębiu-Zdroju od 25 lutego ograniczył liczbę odwiedzin pacjentów. Dyrekcja placówki prosi, aby w jednym czasie pacjenta odwiedzały maksymalnie dwie osoby, natomiast u pacjentów po operacjach wprowadzono całkowity zakaz odwiedzin.