Spadochroniarze z Gliwic przybyli ze wsparciem
Od 18 marca na terenie Gorzyc stacjonuje 50 żołnierzy 6 Batalionu Powietrznodesantowego, podległego 6 Brygadzie Powietrznodesantowej z Krakowa. - Przysłano ich do pomocy Straży Granicznej - mówi senator Ewa Gawęda.
Żołnierze trafili do Gorzyc, bo gmina ta sąsiaduje bezpośrednio z węzłem autostradowym Gorzyce, a ponadto przez teren gminy przebiega graniczny odcinek autostrady A1, choć sam punkt kontroli granicznej, wytyczony w planowanym punkcie poboru opłat Godów, znajduje się na terenie gminy Godów, a dokładnie w Krostoszowicach.
Wiemy gdzie żołnierze zostali skoszarowani, natomiast proszą, by nie ujawniać tego miejsca. - Poprosił o to w rozmowie ze mną dowódca batalionu - mówi Daniel Jakubczyk, wójt Gorzyc, dodając, że żołnierze przyjechali z Gliwic. Wyjaśnijmy tylko, że gmina zapewniła im kwaterunek w jednym z obiektów należących do gminy.
Żołnierzy przysłano do pomocy Straży Granicznej, która w tej nadzwyczajnej sytuacji musi korzystać ze wsparcia innych służb. - Żołnierze z Gliwic pomagają nam w wypełnianiu naszych zadań na przejściach granicznych, zarówno tych otwartych dla ruchu, jak i tych zamkniętych. Podobnie zresztą jak robią to od kilku dni inne służby, takie jak Wojska Obrony Terytorialnej, Policja, Krajowa Administracja Skarbowa czy Inspekcja Transportu Drogowego - wyjaśnia major Straży Granicznej Katarzyna Walczak.
6 Brygada Powietrznodesantowa to jedna z najlepszych jednostek Wojska Polskiego. Charakterystycznym wyróżnikiem żołnierzy brygady są bordowe berety i oznaki rozpoznawcze ze spadochronem na okrągłej tarczy. W przypadku 6 batalionu, oznaki są koloru niebieskiego.(art)