Kończą remont starego familoka
Prace związane z rozpoczęciem działalności placówki kulturalno-społecznej w centrum Radlina zmierzają ku końcowi. – Mamy nadzieję, że już jesienią nasze miasto będzie mogło cieszyć się kolejnym tętniącym życiem punktem na osiedlu zabytkowych familoków – słyszymy w radlińskim magistracie.
RADLIN Stary familok przy ul. Korfantego w Radlinie już niebawem zyska zupełnie nowe oblicze i funkcję. Po wakacjach ma tam ruszyć Centrum Usług Społecznych (CUS). Sprawdzamy, jak w dobie epidemii idą pracę remontowe i organizacyjne w związku z rozpoczęciem funkcjonowania placówki.
Start we wrześniu
Początkowo planowano, że prace mają potrwać do końca kwietnia. Tego terminu jednak nie udało się utrzymać. – Został on wydłużony do końca czerwca – mówi Marek Gajda z radlińskiego urzędu. Tłumaczy, że jest to związane z terminarzem prac, który w trakcie trwania inwestycji nieco się wydłużył. Epidemia koronawirusa nie miała jednak bezpośredniego wypływu na opóźnienia. Marek Gajda dodaje, że wykonano już większość prac na zewnątrz budynku. Wylicza, że zakończono już: dokładne czyszczenie cegieł, wymianę okien i drzwi. Pojawiła się także winda dla niepełnosprawnych. – Od strony ul. Pocztowej trwają prace związane z budową chodników, miejsc parkingowych, montażem ławek oraz całego otoczenia CUS-u – mówi Gajda. Zapowiada, że miasto planujemy, aby placówka rozpoczęła swoją działalność od początku września.
Ma być miejscem spotkań
Przypomnijmy, że na parterze CUS-u będzie funkcjonował mały lokal gastronomiczny. Z kolei pomieszczenia położone na wyższych kondygnacjach będą dostosowane na potrzeby prowadzenia różnych zajęć kulturalnych rozwijających pasje młodzieży. Działalność placówki ma skupiać się na integracji mieszkańców, zwłaszcza tych zagrożonych wykluczeniem społecznym. – Ciężko dziś zaplanować, w jaki sposób będzie wyglądało jej otwarcie, skoro słyszymy, że kolejne, zaplanowane na przełom sierpnia i września imprezy w wielu miastach regionu, są odwoływane. Bardziej niż samo otwarcie i przecinanie wstęgi, zajmuje nas teraz kwestia tego, aby CUS mógł szybko, a zarazem bezpiecznie realizować swoją misję. Czyli być miejscem spotkań i działań dla różnych grup społecznych, od młodzieży, przez osoby niepełnosprawne, a na seniorach kończąc – mówi Marek Gajda.
Dostali dotację
Miasto na realizację inwestycją otrzymało środki zewnętrzne w wysokości prawie 2 mln zł. Środki zostały przekazane z puli Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w kwocie ponad 1,68 mln zł oraz budżetu państwa – 202,7 tys. zł.(juk)