Jak karmią w szpitalu?

Sieć Obywatelska Watchdog Polska zapytała we wszystkich polskich szpitalach o żywienie pacjentów. – Do wysłania wniosków o informację w tej sprawie skłoniły nas bardzo licznie publikowane w mediach społecznościowych zdjęcia mało apetycznych szpitalnych posiłków, wyniki kontroli NIK-u z 2018 roku oraz dwukrotne wystąpienie RPO do Ministra Zdrowia w tej sprawie. NIK w swoim raporcie zwraca uwagę na wiele problemów, m. in. na niskie stawki żywieniowe, brak jednolitych norm żywieniowych, brak przepisów nakładających na szpitale obowiązek zatrudniania dietetyków itd. – wyjaśnia Martyna Bójko z Watchdog Polska. Odpowiednie pytania skierowane zostały również do wodzisławskiej placówki. Sieć uzyskała szczegółowe odpowiedzi.

W szpitalu w Wodzisławiu Śląskim (zgodnie ze stanem z października 2019 r., kiedy przeprowadzono badania) dzienna racja żywieniowa jednego pacjenta miała wartość 17,39 zł. W obu lokalizacjach szpitala pracowało łącznie 6 dietetyczek, a na jedną przypadało średnio 30 pacjentów. – Dietetyczki pracujące na oddziałach szpitalnych otrzymują bezpośrednio od lekarza prowadzącego informację o potrzebie udzielenia porady dietetycznej danemu pacjentowi. Na oddziałach szpitalnych, które nie zatrudniają dietetyczek, pielęgniarki oddziałowe ustalają przeprowadzenie porady dietetycznej z Sekcją Żywienia – piszą w odpowiedzi na pytania pracownicy szpitala. Do przygotowania posiłków szpital korzysta z zewnętrznej firmy kateringowej. W umowie nie została określona minimalna kwota przeznaczona na zakup produktów spożywczych, ale został wyznaczony gramaż obowiązujący na talerzu chorego, aby zapewnić odpowiednią liczbę kalorii. Z raportu dowiadujemy się również, że w latach 2017 i 2018 nie zanotowano żadnych skarg i zatruć wśród pacjentów, a jeśli dostawa żywności jest w jakiś sposób wadliwa, istnieją odpowiednie procedury, aby jedzenie nie trafiło do pacjentów. Jakie diety dla pacjentów może zatem zapewnić szpital? – Szpital jest w stanie zapewnić wszystkie rodzaje diet – odpowiadają w placówce. Co ciekawe, według przekazanych informacji nie ma też problemu z tym, aby na życzenie pacjenta przygotowane dania były wegetariańskie lub wegańskie.(ska)