W hołdzie powstańczym bohaterom
Muzyczno-słowne widowisko opowiadające o jednym z największych polskich bohaterów odbyło się w Wodzisławiu Śl. Było muzycznie, wzruszająco i patriotycznie.
WODZISŁAW ŚL. We wnętrzu kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Wodzisławiu Śl. 15 sierpnia odbył się koncert pn. Heroizm Witolda Pileckiego. Wydarzenie zrealizowane zostało ku czci 100. rocznicy wybuchu II Powstania Śląskiego oraz 100. rocznicy „Cudu na Wisłą”. Zabrzmiały pieśni i specjalnie stworzone narracje poświęcone bohaterskim zrywom.
Zaangażowanie w walkę o niepodległość Polski, heroiczna misja w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz, a w końcu zdradziecki wyrok sowieckich okupantów czynią z rotmistrza Witolda Pileckiego bohatera niezwykłego. Artyści w muzyczno-słownym spektaklu przedstawili jego historię. Teksty do spektaklu napisał Jan Drechsler, zaś producentem wydarzenia był Marek Klementowski. Widowisko składało się z jednej uwertury i trzynastu piosenek zaaranżowanych na sekcję dętą, rytmiczną i smyczkową. Na scenie wystąpili soliści: Katarzyna Goławska, Ewa Goławska, Magdalena Meisel, Ewelina Sobczyk, Paweł Zajdek i Mateusz Gancarczyk. Artystom towarzyszyła Koncertowa Orkiestra Dęta Power of Winds pod batutą Klaudiusza Jani. Na uwagę zasługuje również rola Dariusza Niebudka, który w przejmujący sposób słowem i grą aktorską przedstawił postać rotmistrza Pileckiego.
Patronami koncertu byli: Izabela Kloc, posłanka do Parlamentu Europejskiego, poseł Adam Gawęda oraz Piotr Duda, szef Solidarności. – Powstania śląskie są niezwykle ważnymi wydarzeniami w historii Śląska i Polski. Dzięki temu niezwykłemu koncertowi wracamy pamięcią do wydarzeń sprzed stu lat – komentuje Adam Gawęda. Dodaje, że mimo polityki germanizacyjnej, polskość w tych trudnych czasach przetrwała. – Warto podkreślić, że była to przede wszystkim zasługa kobiet. Śląskie matki, które z pokolenia na pokolenie przekazywały swoim dzieciom i wnukom znajomość języka polskiego, głównie poprzez modlitwę, tradycje i zwyczaje. To one, wychowywały polskich patriotów, którzy w godzinie próby nie zachwiali się chwycić za broń i walczyć o to, aby Śląsk powrócił do Polski – podkreśla Adam Gawęda.
W związku z utrzymaniem powiatu wodzisławskiego w czerwonej strefie organizatorzy koncertu musieli go zorganizować bez udziału publiczności.(juk)