Pytania o remont ul. Ładnej
Czy wodzisławski magistrat blokuje wykonanie dokumentacji projektowej jednej z dróg?
WODZISŁAW ŚL. Sesja wodzisławskiej rady, która odbyła się 30 września, obfitowała w wiele emocji. Związane były one przede wszystkim z budżetem miasta. Jedna z ciekawszych polemik toczyła się również między radnym Mariuszem Blazym a prezydentem Mieczysławem Kiecą.
Na wstępie swojej wypowiedzi, radny Blazy przypomniał wideokonferencję, w której wzięli udział: prezydent Mieczysław Kieca oraz wodzisławscy radni, a która miała miejsce pod koniec czerwca. – W trakcie rozmów pan prezydent zaproponował, żeby zmienić kwalifikację ul. Ładnej z drogi wewnętrznej na drogę publiczną. Dzięki temu posunięciu ulica mogłaby być zgłoszona do programu Funduszu Dróg Samorządowych a miasto mogłoby pozyskać pieniądze na jej remont – mówił radny. Dodał, że w następstwie tych ustaleń, zaproponował na posiedzeniu rady dzielnicy Wilchwy zabezpieczenia środków na wykonanie dokumentacji projektowej głównego odcinka ul. Ładnej łączącego ul. Czarnieckiego z ul. Skrzyszowską. Mariusz Blazy zauważył, że rada dzielnicy od lat zabiegała o przebudowę ul. Ładnej, dlatego jednogłośnie przekazała kwotę 30 tys. zł na wykonanie niezbędnej dokumentacji. – Dlaczego ta kwota nadal nie została wprowadzona do budżetu miasta? O co tutaj chodzi? Oczekuje informacji na piśmie, ale liczę, że w tej chwili pan prezydent odpowie na moje pytanie – mówił rajca.
Prezydent Kieca krótko skomentował sprawę. – Myślę, że wszyscy słyszeliśmy jaki poziom bezczelności sięgnęła wypowiedź radnego Blazego, który żąda pewnych rzeczy natychmiast – mówił. Dodał, że radny zgodnie z prośbą otrzyma odpowiedź na swoje pytania na piśmie. – Nie uważam, żeby moja wypowiedź była bezczelna, a jedynie emocjonalna – skomentował niedługo radny Blazy. Dodał, że rada dzielnicy od lat zabiegała o przebudowę ul. Ładnej, o gruntowny remont zabiegali również tamtejsi mieszkańcy. – Nie ma się co dziwić, że mówiłem w sposób emocjonalny, bo za każdą sprawą, jaką zgłaszam, stoją żywi ludzie, stoją nasi mieszkańcy – tłumaczył. Zauważył również, że w swojej wypowiedzi nie użył słowa, że czegoś żąda, a że oczekuje. Jego zdaniem znaczenie tych słów ma zasadniczą różnicę.
Swoje pytania radny Blazy złożył w formie interpelacji. Odpowiedzi udzielił jednak nie prezydent Kieca, a ówczesny dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Wodzisławiu Śl. Janusz Lipiński. Jak czytamy w piśmie, ZDM zaopiniował zadanie związane z przebudową ul. Ładniej pozytywnie. Jednak by inwestycja została zrealizowana, konieczne jest opracowanie dokumentacji projektowej w tym zakresie. W świetle tej odpowiedzi zapytaliśmy wodzisławski urząd, dlaczego do tej pory pieniądze na wykonanie dokumentacji nie zostały wprowadzone do budżetu miasta. Wyjaśnienia jednak nie otrzymaliśmy.(juk)