Zaczynają fedrować nową ścianę
Pod Marklowicami rusza eksploatacja nowej ściany, która przebiegać będzie przez tereny zamieszkałe. Mieszkańcy muszą się więc liczyć z obniżeniem terenu oraz ze wstrząsami górniczymi.
MARKLOWICE Kopalnia KWK ROW Ruch Marcel rusza z eksploatację kolejnej ściany pod Marklowicami. Nieuchronnie wiązać się to będzie z pojawiającymi się na powierzchni uciążliwościami dla tamtejszych mieszkańców. O rozpoczęciu prac informuje Grzegorz Gwoździk, naczelny inżynier Ruchu Marcel.
Gdzie będą fedrować?
Ściana, która zostanie uruchomiona w ciągu najbliższych tygodni to C-4 w pokładzie 507. Jej fedrunek zakończy się w sierpniu bieżącego roku. Eksploatacja będzie prowadzona na głębokości od 500 do 540 m przy średniej furcie wynoszącej 3,8 m. Całkowity wybieg ściany wyniesie 620 m. – W odniesieniu do powierzchni terenu, ściana rozpocznie swój bieg w rejonie ul. Krakusa, około 165 m na południe od strony ul. Strażackiej. Eksploatacja prowadzona będzie w kierunku północno-zachodnim, przechodząc w rejonie ulic Strażackiej i Okrężnej, a zakończy swój bieg w rejonie ul. Wyzwolenia, około 180 m na zachód od ul. Okrężnej – wyjaśnia naczelny inżynier Ruchu Marcel.
Obniży się teren
W wyniku eksploatacji ściany na powierzchni ujawnią się różnego rodzaju wpływy. – Maksymalne obniżenia terenu osiągające wartość 2 m wystąpią w terenie zabudowanym w rejonie ulic Okrężnej i Strażackiej – informuje Grzegorz Gwoździk dodając, że w zasięgu wpływów eksploatacyjnych znajduje się dokładnie 409 różnego rodzaju obiektów, w tym zamieszkane domy jednorodzinne. Zapewnia, że w trakcie ujawniania się wpływów eksploatacji górniczej, obiekty podlegające bezpośrednim wypływom ściany C-4 będą przedmiotem okresowych obserwacji budowlanych, a ewentualne uszkodzenia stwarzające uciążliwości w normalnym ich użytkowaniu będą usuwane przez kopalnię w trybie awaryjnym. – W terenie objętym wpływamy ściany, gdzie wcześniej zarejestrowano deformacje nieciągłe, istnieje możliwość ich reaktywacji. Obiekty budowlane zlokalizowane w tych rejonach zostaną poddane dodatkowym przeglądom w trakcie ujawniania się wypływów eksploatacyjnych – mówi naczelny inżynier Ruchu Marcel.
Zatrzęsie się też ziemia
Jak informuje Gwoździk, oprócz wpływów statycznych związanych z obniżaniem się terenu mogą wystąpić również wpływy dynamiczne związane z występowaniem okresowo wstrząsów górniczych. – Prognoza energii wstrząsów wykazała, że maksymalne wartości energii wstrząsów związanych z eksploatacją mogą osiągnąć 1x10do6J, a typowe, związane z normalnym ruchem ściany to 1x10do5J – informuje naczelny inżynier Ruchu Marcel. Zapewnia, że wstrząsy nie będą stanowiły żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa funkcjonowania tamtejszych obiektów budowlanych oraz infrastruktury technicznej. – W przypadku wystąpienia wstrząsu o energii mniejszej bądź równiej 10do5J pracownicy kopalni przeprowadzą oględziny kontrolne obiektów budowlanych, położonych w rejonie epicentrum wstrząsu, których właściciele zgłoszą wystąpienie uszkodzeń po wstrząsie, jak również obiektów specjalnych wytypowanych przez kopalnie – zapowiada Grzegorz Gwoździk.(juk)