Ktoś miał gest, by spełnić marzenie
PSZÓW To prosta historia z happy endem. Zbiórka, która nie miała szans na większe zainteresowanie, zakończyła się w mgnieniu oka dzięki anonimowemu darczyńcy. Ktoś wpłacił jednorazowo 2100 złotych i wraz z kilkoma innymi darczyńcami spełnił marzenie 12-letniej Zuzi.
Zuzia urodziła się jako wcześniak i od tego momentu musiała zmagać się licznymi operacjami, rehabilitacją i zaburzeniami rozwoju. – Obecnie nasza Podopieczna chodzi, ale wymaga wsparcia w postaci wózka ze względu na ból i dyskomfort. Zuzia nie mówi i nie jest w stanie zgłaszać swoich potrzeb, a kontakt nawiązuje jedynie za pomocą piosenek. Dziewczynka ma też problemy ze wzrokiem w postaci zeza zbieżnego. Nasza Podopieczna wymaga wielu zajęć usprawniających i dalszej, intensywnej rehabilitacji. Dziewczynce doskwierają też przykurcze szczęki, przez co konieczne są masaże twarzy. Jedyną szansą na poprawę funkcjonowania Zuzi są ciągłe ćwiczenia i stymulacja jej do dalszego rozwoju – tłumaczyła nam Patrycja Wróbel, członek zarządu Fundacji Dziecięca Fantazja, która uruchomiła zbiórkę dla mieszkanki Pszowa.
Rodzina potrzebuje pomocy
Dziewczynka marzyła o tablecie z tzw. mówikiem, który dałby jej szansę na rozwój komunikacji, dzięki czemu Zuzia mogłaby wyrażać swoje potrzeby i myśli. Wiadomo, że tego typu zbiórki, w których celem nie jest ratowanie życia dziecka, nie zawsze spotykają się z zainteresowaniem internautów. Podobnie było ze zbiórką dla Zuzi, która w pewnym momencie po kilku wpłatach zatrzymała się na poziomie kilkuset złotych. Na szczęście wsparcie anonimowego darczyńcy spowodowało, że za jednym zamachem udało się zebrać zaplanowaną kwotę 2700 zł.
Szymon Kamczyk