Na wstępie: Nadzieje i obawy
Artur Marcisz Redaktor Naczelny Nowin Wodzisławskich.
Przełom roku to czas podsumowań: tego co wydarzyło się w roku poprzednim, a także nadziei i obaw, wobec tego, co przyniesie następny. Podsumowanie 2021 r. w powiecie wodzisławskim znajdziecie Państwo w środku numeru. A był to kolejny rok naznaczony pandemią, która cały czas wisi nad nami niczym mityczny miecz Damoklesa. Z drugiej strony, chcieliśmy wrócić do normalności, do życia sprzed pandemii.
Rok 2022 też będzie niełatwy, być może nawet trudniejszy niż poprzedni, ale zarazem szalenie ciekawy. Zwłaszcza w naszym powiecie. Z jednej strony nadzieją napawa rozwój, którego będziemy świadkami. Nowe inwestycje gospodarcze, infrastrukturalne świadczą o tym, że powiat będzie się rozwijać. Ale z drugiej strony ich realizacja w gęsto zaludnionym obszarze, nieść będzie ze sobą spore koszty społeczne. Rozedrgana przez pandemię ekonomia, jej stan, również coraz mocniej spędzają nam sen z powiek. A do tego będzie to, wszystko na to wskazuje, kolejny rok pandemii.
Szanowni Państwo. Ten felieton jest dla mnie szczególnym, bo ostatnim, który piszę w roli redaktora naczelnego Nowin Wodzisławskich. Po latach służby dla Was – bo tak zawsze traktowałem zawód dziennikarza – nadszedł dla mnie czas nowych wyzwań. Za tydzień w tym miejscu przywita Państwa nowy redaktor naczelny, Szymon Kamczyk. Nadal, choć już w znacznie skromniejszym stopniu, będę jednak obecny na tych łamach. Nie żegnam się więc, a dziękuję. Za to, że mogłem co wtorek razem z Nowinami Wodzisławskim być u Państwa w domach.