Ekonowiny: Chrońmy nasze mokradła
Mokradła to wyjątkowe obszary podmokłe: torfowiska, olsy, fragmenty starorzeczy i terenów zalewowych. Tereny te to siedliska i ostoje wielu cennych gatunków roślin i zwierząt o wysokiej bioróżnorodności. Są one jednak cenne nie tylko dla zwierząt, ale również – dla ludzi.
Dlaczego mokradła są ważne? Mokradła to naturalny rezerwuar wody. Tereny podmokłe nie tylko magazynują, i to dwa razy skuteczniej niż lasy, ale również oczyszczają wodę. To istotne ze względu na zagrażający nam kryzys wodny – tylko 2,5% światowych zasobów wody to woda słodka, a niespełna 1% to dostępna woda pitna. Zużycie wody – głównie w celu produkcji żywności, artykułów przemysłowych i energii zwiększa się. Niestety, z roku na rok zwiększa się również ilość obszarów, na których pojawiają się deficyty i utrudnienia w dostępie do wody. Nasz kraj nie jest od tego problemu wolny – szczególnie centralna Polska, ze względu na układ sieci rzecznej i brak naturalnych zbiorników wodnych, już teraz zmaga się z okresowymi niedoborami wody.
Choć w województwie śląskim nie znajdziemy tak spektakularnych przykładów obszarów podmokłych jak nad Biebrzą czy na Polesiu, to obszarów mniejszych z pewnością u nas nie brakuje. Wśród nich jest 235 torfowisk o powierzchni powyżej jednego hektara. Ich łączna powierzchnia to prawie 10 tys. hektarów. Najwięcej torfowisk mamy w północno-wschodniej części województwa, w Dolinie Białej Przemszy oraz w okolicach Pszczyny i Dąbrowy Górniczej. Niestety, są one narażone na wiele zagrożeń, takich jak osuszanie lub zarastanie.
Wiele z tych torfowisk objętych zostało ochroną, czy to w formie użytków ekologicznych, czy rezerwatów. Rezerwatami powołanymi do ochrony torfowisk są: Dolina Żabnika w Jaworznie oraz Rotuz koło Czechowic-Dziedzic. Torfowiska i inne obszary podmokłe znajdziemy również w rezerwacie Jeleniak-Mikuliny w okolicy Koszęcina. Wiele torfowisk znajduje się na terenie obszarów włączonych do sieci Natura 2000. Dwa z nich (Torfowisko w Dolinie Kocinki oraz Sosnowiec-Bory) mają charakter jednoznacznie torfowiskowy.
Torfowiska to niejedyne obszary podmokłe w naszym regionie. Możemy do nich zaliczyć liczne lasy łęgowe, niektóre objęte ochroną rezerwatową (np. Łęg nad Młynówką w powiecie lublinieckim). W dolinach rzek nie brakuje starorzeczy, jak w obszarze Natura 2000 Przełom Warty k. Mstowa.
Duże obszary podmokłe występują również w sąsiedztwie stawów hodowlanych, częściowo zarośniętych przez dużej obszary sitowia. A stawów tych, szczególnie w południowej jego części, w naszym województwie nie brakuje. Okresowo duże ilości wody występują również na łąkach w bliskim sąsiedztwie rzek.
Do obszarów częściowo podmokłych mogą być również zaliczane stawy czy osadniki będące pozostałością po przemysłowej działalności człowieka. Ich ciekawym przykładem, o stosunkowo wysokiej bioróżnorodności, może być kompleks stawów Żabie Doły, położony na granicy Bytomia i Chorzowa, chroniony jako zespół przyrodniczo-krajobrazowy.
W celu ochrony mokradeł i innych obszarów wodno-błotnych podpisana została Konwencja ramsarska. Ratyfikowało ją dotąd ponad 170 państw, w tym Polska. Celem konwencji jest międzynarodowa ochrona mokradeł jako obszarów kluczowych dla zrównoważonego rozwoju całej planety. To właśnie w rocznicę podpisania tej Konwencji, 2-lutego, obchodzony jest Światowy Dzień Mokradeł. W Polsce podmiotem odpowiedzialnym na wdrożenie Konwencji jest Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
(eco)