Na wstępie: Życie zmienia plany
Szymon Kamczyk Redaktor Naczelny Nowin Wodzisławskich.
Jeszcze niedawno słyszałem o wyborczych planach Ireneusza Serwotki, a teraz muszę napisać śp. Ireneusza Serwotki, bo przyszło go pożegnać w minionym tygodniu. Tak to jest, że możemy sobie planować różne rzeczy, kreślić wykresy, analizować dane i tworzyć kalkulacje… wszystko to jest mrzonką wobec wielkiego planu Wszechświata na nasze życie. Przeżyliśmy godny pogrzeb byłego prezydenta i prezesa Odry, wielu wzięło udział w ostatniej drodze. Nie będzie już tak ostrych sprzeczek w radzie powiatu, pewnie niektórzy odetchną. Inni zatęsknią. Ale życie toczy się dalej, za chwilę znów wróci na stare tory. Pewne układanki przed wyborami muszą jednak ulec zmianom, niektóre już nie zadziałają.
Ale oprócz tych smutnych wieści, mamy też bardzo pozytywne nowiny. Mam tu na myśli np. doniesienia o kolędnikach w Zawadzie czy pierwszej małej wodzisławiance, urodzonej w 2024 roku. Piszemy też o sukcesie krwiodawców, którzy odnotowali w minionym roku bardzo dobry wynik, wyjazdowym sukcesie chóru „Canticum Novum” oraz fantastycznych Orszakach Trzech Króli, które w sobotę przeszły ulicami wielu miejscowości. Pisząc te słowa w zimowej scenerii za oknem, mogę być wdzięczny za wiele rzeczy. Z natury jestem optymistą, więc zawsze widzę szklankę do połowy pełną. Takiego podejścia też życzę państwu, bo to dobrze wpływa na zdrowie.