Na wstępie: Co się dzieje na naszych drogach?
Szymon Kamczyk Redaktor Naczelny Nowin Wodzisławskich.
Niestety kolejny raz w ciągu ostatnich tygodni piszemy o drogowej tragedii. Znajomy zagadnął mnie nawet, co się w tym Wodzisławiu dzieje, że co chwilę mamy jakieś wypadki i to bardzo poważne? To zastanawiające, choć zapewne wynika z pewnego rodzaju zbiegu różnych zdarzeń. Nie ulega jednak wątpliwości, że:
a) wielu kierowców jeździ bez wyobraźni
b) niektórych od jazdy po alkoholu nie odstraszają drakońskie kary
c) pośpiech i „ciężka noga” są na porządku dziennym
Jak sądzę, nasz pierwszy felietonista Władysław Szymura znów będzie nam wbijać do głowy przepisy i przypominać oraz przestrzegać, bo takie tragedie wręcz wymagają ostrzeżenia i napomnienia, choćbyśmy ostrzegali już wielokrotnie. Nie będę jakkolwiek komentować tragedii, która się wydarzyła, ale powiem krótko – wsiadasz za kierownicę, to nie wyłączaj myślenia! Nie ważne, czy to kierownica samochodu, motocykla czy roweru.
W tym numerze przeczytacie także rzecz ciekawą i przyznam, że nawet dla mnie dość nietypową – wywiad o języku śląskim spisany skodyfikowanym śląskim. Dla porównania zamieszczam także wywiad w poprawnej polszczyźnie, co pokazuje, jak różna jest mowa i zapis śląski. Mimo komentarzy prezydenta Andrzeja Dudy (co do ewentualnego podpisania lub nie ustawy o mniejszościach) mam nadzieję, że głos Ślązaków będzie słyszalny i ustawa wejdzie w życie.