Pestycydy w truskawkach z Lidla i Biedronki
Fundacja Pro-Test wykryła aż siedem różnych pestycydów w polskich truskawkach z Biedronki. W polskich truskawkach z Lidla były trzy pestycydy.
– W samym środku truskawkowego sezonu Fundacja Pro-Test postanowiła sprawdzić, czy polskie truskawki są zanieczyszczone pozostałościami środków ochrony roślin. W badaniach w akredytowanym laboratorium porównała zawartość ponad 540 pestycydów w truskawkach kupionych w dwóch największych sieciach handlowych: Lidlu i Biedronce – informuje Fundacja Pro-Test.
Najważniejsze ustalenia testu:
- Wszystkie badane truskawki zawierały pozostałości kilku pestycydów, jednak żadna z próbek nie przekroczyła dopuszczalnych limitów ustalonych przez europejskie normy.
- Najwięcej, bo aż siedem różnych szkodliwych związków, zawierały polskie truskawki kupione w Biedronce.
- W polskich truskawkach z Lidla Fundacja Pro-Test wykryła trzy różne pestycydy.
– Mimo że wykryte ilości pestycydów w badanych truskawkach nie przekraczały dopuszczalnych norm, to i tak wyniki testu budzą niepokój ze względu na dużą liczbę różnych szkodliwych związków, szczególnie w truskawkach z Biedronki. Nawet jeżeli pojedynczo mieszczą się one w granicach normy, to efekty działania mieszanki wielu różnych pestycydów na nasze zdrowie wciąż nie jest dobrze poznane. Badania pokazują, że toksyczność poszczególnych pestycydów może wzrosnąć, jeśli wejdą w reakcję z innymi. Pamiętajmy też, że w ciągu dnia zjadamy nie tylko truskawki. W wielu innych składnikach naszej codziennej diety również znajdują się pozostałości pestycydów. Dowodzą tego chociażby wcześniejsze badania Fundacji Pro-Test: jabłek, pomidorów polskich i z importu oraz ziemniaków. We wszystkich z tych warzyw i owoców znajdowały się pozostałości pestycydów. Tej sumy spożywanych każdego dnia toksycznych związków nie sposób kontrolować. I nie sposób przewidzieć, w jaki sposób długofalowo będą oddziaływać na zdrowie nasze i naszych dzieci. A zatem warto trzymać się zasady: im mniej pestycydów w tym, co jemy, tym lepiej – informuje w komunikacie prasowym Fundacja Pro-Test.
Wyniki testów pozostałości pestycydów w warzywach i owocach są dostępne na stronie Fundacji Pro– Test.
Źródło: Materiał prasowy Fundacji Pro-Test przesłany do naszej redakcji
Stanowisko Lidl Polska
Informujemy, iż w Lidl Polska zrównoważony rozwój i społeczna odpowiedzialność są wpisane w kulturę organizacyjną oraz tożsamość firmy. Nasz CSR opiera się na sześciu filarach: zaangażowaniu w dialog, promocji zdrowia, uczciwym działaniu, ochronie zasobów, klimatu oraz poszanowaniu bioróżnorodności. Zdrowie konsumentów i bezpieczeństwo produktów to dla nas kwestia priorytetowa.
Rocznie przeprowadzamy ponad ok. 9 500 badań jakościowych produktów spożywczych w niezależnych, akredytowanych laboratoriach badawczych. Jakość produktów kontrolujemy na każdym etapie łańcucha dostaw. Współpracujemy wyłącznie z certyfikowanymi dostawcami, którzy spełniają nasze wymagania jakościowe – wymagamy certyfikatów jakościowych, potwierdzających wysoką jakość i bezpieczeństwo produktów – w obszarze produktów żywnościowych i nieżywnościowych wymagamy certyfikatów IFS i BRC, a w obszarze owoców i warzyw certyfikacji Global G.A.P./GRASP.
Należy podkreślić, że wyniki badania truskawek są zgodne z obowiązującym prawem, więc ich spożywanie jest bezpieczne dla zdrowia. Co więcej, spełniają wszystkie standardy Lidl Polska i tylko nieznacznie odbiegają od jakości produktów ekologicznych. W ramach regularnego monitoringu od 2023 roku przeprowadziliśmy ponad 80 badań dla truskawek, gdzie ok. 99% wyników spełniało wszystkie wymagania prawne. Pragniemy zaznaczyć, iż każdy produkt badamy na obecność 730 substancji, czyli aż o 190 substancji więcej niż w opublikowanym teście truskawek.
W Lidl Polska zawsze postępujemy zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, a niekiedy przyjęte przez naszą firmę wewnętrzne wytyczne są jeszcze bardziej wymagające niż przepisy UE. W przypadku świeżych owoców i warzyw nasza polityka dotycząca pozostałości pestycydów określa, że akceptowany przez nas poziom dla jednej wykrytej substancji to maksymalnie 1/3 limitów prawnych. Łączna liczba wykrytych pozostałości nie może być większa niż 5 w jednym badaniu – należy w tym miejscu podkreślić, że maksymalna liczba wykrytych pozostałości nie jest limitowana prawnie.
Zarówno w obszarze owoców i warzyw, jak i w pozostałym asortymencie, określiliśmy restrykcyjne standardy jakości naszych produktów, regularnie je monitorujemy i konsekwentnie wyznaczamy sobie nowe, ambitne cele. W 2021 roku wprowadziliśmy w naszej firmie listę związków strategicznych, na której znajduje się aż 206 substancji zakazanych w uprawie i monitorujemy jej przestrzeganie.
Prowadzimy pełną identyfikowalność łańcucha dostaw. Jesteśmy także w stałym kontakcie z naszymi dostawcami – naszym wspólnym celem jest doskonalenie jakości oferowanych produktów. Otrzymane wyniki badań analizujemy wewnątrz firmy, jak również z naszymi dostawcami i wskazujemy sobie ambitne cele na kolejny sezon, niejednokrotnie przewyższające standardy na rynku.
Od 2017 roku sukcesywnie opracowujemy i publikujemy nasze polityki zakupowe. W kilku z nich, dotyczących świadomego odżywiania czy właśnie owoców i warzyw, dzielimy się naszymi standardami, celami i zobowiązaniami. W ten sposób chcemy zapewnić transparentność naszych działań, zarówno wobec konsumentów, jak i dostawców oraz partnerów biznesowych. Wprowadzamy wytyczne i standardy, które wyprzedzają działania rynkowe. Przykładem mogą być substancje, jakich Lidl Polska unika w swoich produktach (ze względu na ich negatywny wpływ na zdrowie), a dla których nie istnieją obecnie limity prawne – są to m.in. oleje mineralne – bądź takie substancje, gdzie wytyczne Lidl są bardziej restrykcyjne niż wymagania prawne – np. akryloamid.
Z poważaniem Aleksandra Robaszkiewicz Dyrektorka ds. Corporate Affairs and CSR Lidl Polska