To robota podpalacza. Płonęły baloty słomy
ROGÓW, WODZISŁAW ŚL. We wtorek wieczorem strażacy z Wodzisławia i powiatu otrzymali dwa wezwania do pożarów beli słomy. Działania szybko zostały zakończone. Ogień nie pojawił się przypadkowo.
Pożary beli słomy gasili we wtorkowy wieczór wodzisławscy strażacy. Pierwsze wezwanie otrzymali o 22:08, gdzie na polu przy ulicy Polnej w Rogowie ogień objął cztery bale znajdujące się w różnych miejscach na całym polu. Kolejne zgłoszenie wpłynęło 11 minut później, dotyczyło bali znajdujących się w Wodzisławiu Śląskim przy ulicy Emilii Plater. Sytuacja w obu miejscach szybko została opanowana. Ogień został podłożony przez podpalacza, sprawą zajmie się policja. Warto podkreślić, że oba miejsca znajdują się w niewielkiej odległości od siebie, na granicy Wodzisławia (Zawady) i gminy Gorzyce.
(sqx), (FK)