Nieuchronne piaskowe zegary
Tym razem do myślenia prowokowali: katowicki Teatr „A Part”, Grupa Filmowa „Ćmy” oraz fotografka Kamila Siwińska. Spotkanie rozpoczął spektakl „Klepsydra”, który jest efektem współpracy aktorki Moniki Wachowicz i reżysera Marcina Hericha. Tytuł nawiązuje do podwójnego znaczenia słowa „klepsydra” jako zegara piaskowego oraz ogłoszenia żałobnego. Oba są swoistym kluczem do spektaklu, który jest refleksją nad czasem, przemijaniem i nieuniknioną śmiercią. To opowieść o pożegnaniu z bliską osobą, która odeszła na zawsze, a być może i pożegnaniu z czymś, co umiera w nas samych. W przedstawieniu można odnaleźć odniesienia do twórczości Milana Kundery i Krzysztofa Kieślowskiego. Projekt powstał pod szyldem Stowarzyszenia Teatralnego „A Part”, które założył w 2004 w Katowicach Marcin Herich, aktor, reżyser i organizator przedsięwzięć teatralnych, wcześniej związany m.in. z Teatrem Cogitatur. „A Part” to przede wszystkim grupa teatralna, realizująca autorskie przedstawienia i widowiska. Stowarzyszenie organizuje także Międzynarodowy Festiwal Teatrów A PART w Katowicach. Publiczność „Nocnych Prowokacji” obejrzała także pokaz dwóch cykli fotograficznych autorstwa Kamili Siwińskiej, zatytułowanych „Madonny” i „Szafy”. Na zakończenie zaś Niezależna Grupa Filmowa „Ćmy” z Warszawy zaprezentowała krótkometrażówkę „Pośmiertna spowiedź gangsterów”, która opowiada o męskiej przyjaźni i solidarności zwycięsko wychodzącej z każdej opresji.
(bea)