Zaprezentować się godnie jak Małysz
Drużyna z I LO wyrecytowała i wyśpiewała zwycięstwo w „Pojedynku artystycznym na słowa”.
Reguły „Pojedynku artystycznego na słowa” nie są skomplikowane. Naprzeciw siebie stają dwie drużyny, których bronią są poetyckie frazy. Każde z wystąpień jest oceniane przez jury. W szóstej edycji imprezy do finału dotarły ekipy z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych oraz I Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich.
Prezentacje finalistów oceniało jury w składzie: Jadwiga Demczuk-Bronowska, Jan Poprawa, Jerzy Zelnik, Maciej Szczawiński i Czesław Gawlik. Ten ostatni uświetnił finał, prezentując monodram „Aria pożegnalna”, złożony z utworów Zbigniewa Herberta. Kilkanaście minut później, aktor zasiadł w konkursowym jury, które zdecydowało o zwycięstwie I LO. „Powstańcy” pokonali ekipę „ekonomika”, zdobywając zaledwie o dziesięć punktów więcej od rywali. Jak jest recepta na sukces? – Staraliśmy się wybierać tak teksty, żeby nie zanudzić publiczności, żeby z jednej strony były one żartobliwe, humorystyczne, a z drugiej wprawiały w nastrój refleksji. I chyba się udało – ocenia Dawid Czaja, który rozbawił publiczność swoją interpretacją utworu „Dentysta” Juliana Tuwima. – Każdy pownien czuć tekst, wiedzieć co lubi i co potrafi – dodaje Anna Kózka, która prezentowała zupełnie inny w nastroju wiersz „Garden party” Stanisława Barańczaka. – Trzeba robić swoje. Nie zależało nam na tym, żeby zwyciężyć, ale żeby się godnie zaprezentować, podobnie jak Adam Małysz i reszta ekipy skoczków. Na tym to wszystko polega. Akurat nam się w tym roku udało – komentuje Jakub Żemła, akompaniator i szef drużyny. – Wygrać to niesamowite uczucie, ale każdy miał szansę. Punkty to tylko subiektywna ocena jury. Wszyscy zapreznetowali się wspaniale i zasłużyli na wielkie brawa – podsumowuje Kózka.
– Gdybyśmy przegrali z „ekonomikiem” to i tak czulibyśmy się zwycięzcami, bo przegrać z takim rywlalem jak oni, to żadna hańba. Ale oczywiście nie chcę powiedzieć, że się nie cieszę z wygranej – stwierdza Aleksandra Kotas, opiekun artystyczny zwycięskiej drużyny, której asem okazała się kolejny raz Malwina Klimek. Za swój występ zebrała komplet punktów. Zdobyła też tytuł najlepszej wokalistki tej edycji „Pojedynku...”. Tytuł ten wywalczyli także: Małgorzata Oleś z Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych oraz Michał Marcisz z II LO. Natomiast za najlepszych recytatorów uznano: Martę Kołodziejską z VI LO, Michalinę Kowol z I LO oraz Rafała Ligęzę z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych. Finaliści, jak i drużyny, które dotarły do półfinałów otrzymali nagrody pieniężne. W siedmiu spotkaniach szóstej edycji „Pojedynku artystycznego na słowa” wzięło udział 93 wykonawców w tym: 9 występujących nauczycieli, 36 recytatorów, 27 wokalistów i 21 akompaniatorów. Zabrzmiało 112 utworów, które oceniało 5 jurorów. Organizatorem imprezy była Fundacja Elektrowni „Rybnik”.
Beata Mońka