Mocna piętnastka
VI Halowy Turniej Piłki Nożnej w Szkole Podstatowej nr 21 w Niedobczycach zgromadził drużyny z całego powiatu. W pojedynku o mistrzowski tytuł drużyna gospodarzy spotkała się z SP nr 15 z Rybnickiej Kuźni. – Cieszymy się z wygranej. Moi zawodnicy byli dzisiaj nie do pokonania – mówiła opiekunka zwycięskiej ekipy Aleksandra Kwiotek.
– Idziemy na dwucyfrowy wynik – zapewniali swojego trenera zawodnicy ze Szkoły Podstawowej nr 11, walczący o trzecie miejsce w Halowym Turnieju Piłki Nożnej. Słowa dotrzymali.
Gospodarzem turnieju była Szkoła Podstawowa nr 21 im. Karola Miarki w Niedobczycach. Imprezę zorganizowano już po raz szósty. – Turniej wymyśliliśmy sześć lat temu i z roku na rok przybywa nam uczestników. Mamy też dużo sponsorów, dzięki temu na zwycięzców czekają puchary, medale, nagrody rzeczowe i najróżniejsze gadżety – mówił Tomasz Adamczyk, nauczyciel wuefu i organizator turnieju. Całe rozgrywki, w których brali udział zawodnicy z rocznika 1996 i młodsi, trwały dwa tygodnie. W pierwszym z nich odbyły się eliminacje. – Uczestniczyło w nich 20 zespołów. Graliśmy systemem każdy z każdym. Z każdej z czterech grup awansowały po dwa zespoły do półfinałów, po czym cztery najlepsze spotkały się w finale – podsumował organizator. Drużyny grały w czteroosobowych składach, dwa razy po osiem minut. W meczu o trzecie miejsce zmierzyły się ekipy z SP nr 11 im. Maksymiliana Basisty z Maroka–Nowin i SP nr 3 z Paruszowca–Piasków. Lepsi okazali się zawodnicy z „jedenastki”, zdobywając identyczną liczbę bramek, co numer ich szkoły. Mecz zakończył się ich zwycięstwem 11:8. Natomiast w pojedynku o mistrzowski tytuł spotkała się drużyna gospodarzy z Niedobczyc z SP nr 15 im. Ks. Prałata Konrada Szwedy z Rybnickiej Kuźni. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do gości, którzy dopiero tuż przed przerwą stracili drugą bramkę. Sami sześciokrotnie umieścili piłkę w siatce przeciwników. W drugiej połowie gospodarzom udało się nieco odrobić straty, ale nie na tyle, by wygrać mecz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem „piętnastki” 7:4.
– Pierwsza połowa była bardzo dobra, zdobyliśmy sześć bramek, a w drugiej staraliśmy się utrzymać ten wynik. W zwycięstwie pomogło nam na pewno to, że trenujemy już od kilku lat, większość z nas od czwartej, a niektórzy nawet drugiej klasy. Gramy też w RKP 3 – opowiadał po meczu Kamil Szymiec z SP 15, który zdobył tytuł najlepszego bramkarza turnieju. Zawodnik ocenił wysoko poziom zawodów. Przyznał też, że najtrudniejszy był dla niego pojedynek półfinałowy, który jego drużyna stoczyła z SP 11. Piłkarzom z „piętnastki” udało się już wcześniej wywalczyć trzecie miejsce w szkolnych rozgrywkach piłkarskich. Jednak w piłce halowej to ich pierwszy tak duży sukces. – Cieszymy się tym bardziej, że braliśmy już udział w tym turnieju, ale dopiero za trzecim razem udało nam się wejść do finału – mówiła opiekunka zwycięskiej ekipy Aleksandra Kwiotek, jedyna kobieta w trenerskim gronie. Czemu jej drużyna zawdzięcza sukces? – Przede wszystkim ważna jest psychika. Wcześniej zdarzało się, że moi zawodnicy wysiadali psychicznie, ale dzisiaj byli nie do pokonania – stwierdziła trenerka, która piłkę nożną ma we krwi, tak jak jej ojciec i brat – Serafin i Grzegorz Janik. Najlepszym zawodnikiem VI Halowego Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Dyrektora SP 21 został Dawid Przybyła z SP 3, zaś wyróżnienie otrzymali reprezentanci drużyny gospodarzy, bracia bliźniacy: Beniamin i Dominik Pyszny.
Beata Mońka