Nie zabijajmy łabędzi
Rybnickie Służby Komunalne wyłowiły kolejnego martwego łabędzia.
Od początku roku aż 20 łabędzi zmarło na skutek krwotocznego zapalenia przewodu pokarmowego.
Kilka dni temu odnotowano kolejny taki zgon. Powiatowy lekarz weterynarii wykluczył ptasią grypę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że przyczyną śmierci jest dokarmianie łabędzi chlebem. Ten rozkładający się w wodzie pokarm powoduje choroby przewodu pokarmowego, osłabienie i mniejszą odporność, a w konsekwencji śmierć.
O zakazie wrzucania do wody niewłaściwego pokarmu informują ulotki, rozwieszone wokół stawu na Paruszowcu. Niestety, wielu rybniczan nie chce się ich treści podporządkować, stąd kolejne zgony. A tymczasem łabędzie wcale nie są wygłodniałe. Pracownicy RSK zostawiają im codziennie w karmikach specjalnie przygotowany pokarm: zboże i rozdrobnione warzywa, jak marchewka, kapusta czy buraki. To nie szkodzi ich zdrowiu, więc jeśli już chcemy rzucić coś łabędziom, niech to nie będzie chleb, a właśnie niewielka ilość rozdrobnionych warzyw bądź zboże.
Jeśli zauważymy chore bądź martwe łabędzie, powinniśmy o tym poinformować Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego: tel. 032 42 21 000.
(kris)