Atak kasztanowcowiaczka
Zarząd Zieleni Miejskiej owinął wiele kasztanowców specjalną folią.
To akcja ochronna przeciwko motylowi-szkodnikowi o nazwie szrotówek kasztanowcowiaczek. - Zastosowano zalecaną metodę nieinwazyjną, która charakteryzuje się owijaniem pni drzew folią z naniesionym lepiszczem, w celu wyłapywania motyli - tłumaczy Krzysztof Jaroch, rzecznik magistratu. Akcja rozpoczęła się z końcem kwietnia i potrwa do czerwca. Obejmuje 55 drzew w centrum miasta, rosnących głównie przy ulicy Klasztornej, 3 Maja i Wieniawskiego. Szrotówek kasztanowcowiaczek pojawił się w Polsce po raz pierwszy w 1998 roku. Poczwarki motyla-szkodnika zimują na opadłych liściach kasztanowców. Z końcem kwietnia przeobrażają się w dorosłe osobniki.
(kris)