Marcinkiewicz ze Świerklan
Mieszkaniec Świerklan pojedzie do Brukseli.
Bogdan Marcinkiewicz, przedsiębiorca ze Świerklan został posłem europarlamentu. Kandydat Platoformy Obywatelskiej otrzymał mandat poselski razem z Jerzym Buzkiem, Janem Olbrychtem i Małgorzatą Handzlik, pomimo że do partii zapisał się zaledwie miesiąc temu. Przedsiębiorcę na listę rekomendował starosta rybnicki Damian Mrowiec. Wynik wyborczy europosła to ponad 10 tys. głosów. Marcinkiewicz to jedyny europoseł z powiatu rybnickiego. Do europarlamentu nie dostał się Andrzej Stania, kandydat PSL-u również ze Świerklan. Według ekspertów Marcinkiewiczowi mogło pomóc nazwisko. – Tak, nie zaprzeczam, że nazwisko zrobiło tutaj swoje. Ale sądzę, że nie był to główny powód wyboru mojej osoby. Lecz muszę przyznać, że wynik bardzo pozytywnie mnie zaskoczył – mówi Marcinkiewicz.
Fajny facet
Jak europosła oceniają sąsiedzi z gminy? – Bardzo fajny facet, zawsze uśmiechnięty i sympatyczny. Od kilku lat firma pana Marcinkiewicza sponsoruje nasz klub Forteca Świerklany – opowiada Krzysztof Klyta, sołtys Świerklan Dolnych. Mieszkańcy liczą, że dzięki swemu europosłowi staną się sławni. – Wiadomo, że dla gminy to duża reklama i promocja – dodaje sołtys. Bogdan Marcinkiewicz aktualnie jest prezesem firmy, świadczącej usługi instalacyjne dla gazownictwa. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, inżynier elektronik, mgr inż. zarządzania i marketingu, ukończył studia podyplomowe na Politechnice Śląskiej w Gliwicach w zakresie systemów i sieci mikroprocesorowych. Eurodeputowany jest także laureatem nagrody Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w konkursie na „Opracowanie Strategii Spółki Dystrybucji Gazu”, a także nagrody „Czarnego Diamentu”, przyznawanej przez Regionalną Izbę Przemysłowo-Handlową w Rybniku. Ma 43 lata, czwórkę dzieci, żona ma na imię Gabriela.
luk