Od piątku do niedzieli na mini torze w Rybniku Chwałowicach potrwają zawody o Indywidualne Młodzieżowe Trofeum w Mini Żużlu
Najlepsi minizużlowcy z całego świata przyjadą w czwartek do Rybnika, by od piątku wystartować w trzydniowym maratonie. O zawodach o Indywidualne Młodzieżowe Trofeum mówi się, że to nieoficjalne mistrzostwa świata. W sumie do zawodów zgłosiło się 48 zawodników plus rezerwowi.
Tradycyjnie najsilniejszą ekipę stanowią młodzi Skandynawowie. – Zdecydowanymi faworytami są Duńczycy, którzy dysponują świetnymi motocyklami – przekonuje Andrzej Skulski, prezes Rybek Rybnik a zarazem organizator turnieju. Rzeczywiście, Duńczycy przysyłają najliczniejszą grupę – aż 20 zawodników. Swoich reprezentantów będą mieć również Szwedzi, Australijczycy, Norwegowie, Finowie, Wegrzy oraz oczywiście Polacy. W trzech rundach kwalifikacyjnych wystąpi siedmiu reprezentantów kraju. Najliczniejszą grupę stanowią zawodnicy Rybek, na torze zobaczymy bowiem Krzysztofa Wojaczka, Mateusza Liszkę, Kacpra Worynę oraz Mike’a Trzensioka. W skład reprezentacji wchodzą również Krystian Pieszczek, Dominik Kossakowski (obaj Lotos Gdańsk) oraz Oskar Polis ze Speedwaya Częstochowa. – Bardzo liczymy na dobre występy wszytskich naszych zawodników lecz największe szanse w starciu ze Skandynawami mają Pieszczek oraz Liszka – ocenia Skulski. Na piątek zaplanowano trzy rundy kwalifikacyjne (godz. 10.00, 15.00 i 18.00), w sobotę odbędą się dwa półfinały (godz. 14.00 i 17.00). Natomiast wielki finał rozpocznie się w niedzielę o 16.00 Polacy zgodnie z regulaminem mają zagwarantowane jedno miejsce w finale. Karnety na miejsca siedzące kosztują 25 zł, na miejsca stojące 20 zł, bilety na rundy kwalifikacyjne, półfinały i finał kosztują 10 zł.
Marcin Mońka