W Leszczynach powstanie skatepark?
Zastępca burmistrza: pomysł na skatepark jest świetny.
Grupa młodzieży z Czerwionki – Leszczyn stara się o wybudowanie przez gminę skateparku. – Chcemy, aby na terenie naszej gminy powstał dobrze wyposażony i zamknięty skatepark, z którego można by korzystać zarówno latem, jak i zimą – mówi Jan Tymiński z Czuchowa – pomysłodawca i koordynator inicjatywy.
Pomysł budowy skateparku na terenie gminy wysunęła pod koniec maja grupa młodzieży na zebraniu z władzami gminy. – Młodzież w mojej miejscowości nie ma miejsca, gdzie mogłaby się gromadzić i we właściwy sposób spędzać wolny czas – argumentował wówczas w imieniu grupy Tymiński.
Na rolkach do urzędu
Czerwionecki magistrat przyjął grupę młodzieży. – Prowadzimy rozmowy w tej sprawie od jakiegoś czasu i rzeczywiście muszę przyznać, że pomysł jest bardzo fajny. Będę rozmawiać z radnymi i komisją sportu, by projekt znalazł się w przyszłym roku w budżecie gminy – zapewnia Grzegorz Wolnik, zastępca burmistrza Czerwionki – Leszczyn. Zainteresowanie urzędu ucieszyło młodzież, bo jak mówią, mnóstwo kolegów już zapytuje o takie miejsce. – W Czerwionce – Leszczynach brakuje obiektów dla młodzieży. Dużo osób pyta się mnie, jakie szanse na sukces ma pomysł powstania skateparku. Pytają mnie często osoby nieznajome, które jakoś dowiedziały się o moim zaangażowaniu. To zainteresowanie świadczy, że pieniądze wydane na skatepark nie okażą się zmarnowane – twierdzi Tymiński. O tym, że na terenie gminy brakuje obiektów dla młodzieży przekonanych jest wiele osób. – Aby ciekawie spędzać czas, trzeba jechać przynajmniej do Rybnika czy Gliwic. Nie każdy ma odpowiednie warunki na takie wycieczki – uważa Dawid Leszczyński z Bełku.
Największe szanse mają Leszczyny
Urząd zastanawia się już nad wyborem optymalnego miejsca. W grę wchodzą trzy lokalizacje, a mianowicie park im. Piotra Furgoła w Czerwionce, okolice stadionu klubu sportowego „KS 23 Górnik Czerwionka” oraz teren parku leśnego w Leszczynach. Według władz ta ostatnia lokalizacja ma największe szanse. – Najlepszym miejscem byłby z pewnością Park Leśny w Leszczynach. Leszczyny to prawdopodobnie najlepszy pomysł – przyznaje Wolnik. Wstępny kosztorys, jakiego dokonała gmina, wynosi od 500 do 700 tys. zł.
– Same sporządzenie dokumentacji będzie nas kosztować około 20 tys. zł, dlatego chcemy się upewnić się, czy faktycznie taki obiekt będzie potrzebny, ale wygląda na to, że tak – dodaje zastępca burmistrza. – Aby można było liczyć na sukces, ważna jest każda zainteresowana osoba. Nawet taka, która przyjeżdżałaby tylko na ewentualne zawody. Jestem przekonany, że skatepark, jeśli powstanie, to szybko stanie się wizytówką Czerwionki – Leszczyn dla młodych ludzi z okolic – podkreśla Tymiński.
r-c