Po 24 latach doczekali się basenu
Politycy wskoczyli do nowego basenu bez kąpielówek.
Przy ulicy Jastrzębskiej w Boguszowicach otwarto krytą pływalnię, której budowa rozpoczęła się ponad... 20 lat temu.
Wszyscy mokrzy
Podczas uroczystego otwarcia basenu zaproszeni goście byli mokrzy jeszcze przed wejściem do wody. Zanim doszło do zwiedzenia obiektu, dyrektor MOSiR-u Rafał Tymusz, niemiłosiernie przytrzymał wszystkich przybyłych przemówieniem, nie tak długim, jak męczącym. Wszak ubrani odświętnie goście narażeni byli na natarczywe promienie południowego słońca. Dopiero po uroczystym przecięciu wstęgi można było uciec do cienia. Niektórzy mieli jednak szczęście raczyć się większą dawką orzeźwienia. Jan Kruk, Waldemar Brzózka i Jan Mura, główni orędownicy dokończenia budowy basenu, pomimo tego, że nie zabrali ze sobą strojów kąpielowych, znaleźli się w wodzie. Tę nielegalną kąpiel zapewnił im Kazimierz Salamon. Nie musiał się przy tym przejmować poziomem umiejętności pływackich swoich kolegów radnych, bo całą akcję zabezpieczali ratownicy WOPR. Ci zresztą, na zakończenie uroczystości, zapewnili przybyłym pokaz ratownictwa.
Nareszcie
Kopalnia Jankowice zaczęła budować basen w Boguszowicach w 1985 roku. 5 lat później prace musiały zostać wstrzymane. Obiekt, pozostawiony sam sobie, niszczał i bynajmniej nie można go było zaliczyć do najładniejszych w mieście. Prace zostały wznowione dopiero 4 lata temu. W ubiegłym tygodniu natomiast dokonano już uroczystego otwarcia. – Cieszę się, że Boguszowice w końcu dostaną ten basen. A obok remontujemy jeszcze halę widowiskowo-sportową – wskazywał na wielkie inwestycje w dzielnicy prezydent Adam Fudali. Zadowolony z tego jest oczywiście radny Waldemar Brzózka, który przez lata, wraz z Janem Murą i Janem Krukiem, walczyli o dokończenie budowy obiektu. – Otwarcie basenu daje kolejną nadzieję na ożywienie tej dzielnicy. Młodzi ludzie już nie będą stąd tak łatwo uciekać. Basen, hala widowisko-sportowa, dom kultury... wszystkie najważniejsze obiekty są teraz odnowione. No, zabiegamy jeszcze o odświeżenie szkół, ale i tak otrzymaliśmy już wiele przez te ostatnie lata – cieszy się Brzózka.
Krystian Szytenhelm