Połaskotali go w internecie
Na naszym portalu nowiny.pl zawiązała się ciekawa dyskusja. Grzegorz Wolnik dementuje posty, jakoby chciał się ubiegać o fotel prezydenta Rybnika. – To miło, że ktoś bierze moją kandydaturę pod uwagę. Niektóre słowa bardzo sympatycznie łaskoczą moją próżność – przyznaje z uśmiechem pierwszy zastępca burmistrza Czerwionki – Leszczyn.
Post na forum
Różne partie i stowarzyszenia budzą się powoli z kadencyjnego snu i przygotowują się już do zbliżających się wyborów samorządowych. A to jakieś odkrywcze pomysły, to nowe inicjatywy... konferencji prasowych co nie miara. Na portalu nowiny.pl pod naszym artykułem na temat jednego z graczy rybnickiej sceny politycznej pojawił się ciekawy post. „Słyszałem od znajomego, że Pan Grzegorz Wolnik (pierwszym zastępca burmistrza Czerwionki – Leszczyn – red.) zamierza ubiegać się o fotel prezydenta Rybnika. Co o tym sądzicie?” – napisał ~???.
~Grzegorz Wolnik
No to rozgorzała znów dyskusja. „Może i to dobrze, że będzie więcej kandydatów na prezydenta, będzie w czym wybierać” – podzielił się swoją opinią ~jjj. Co najciekawsze, 2 godziny później pojawił się nawet post osoby, która podała się za... Grzegorza Wolnika! „Nie zamierzam ubiegać się o fotel prezydenta Rybnika. Zacząłem przemiany w Czerwionce i mam zamiar je dokończyć. A jak już Czerwionka stanie na nogi mocno, mocno, mocno...., to kto wie... Za 5 lat? Zobaczymy....” – napisała osoba podająca się za zastępcę burmistrza.
Głosy poparcia
Na te słowa odezwali się znów zwolennicy Wolnika. „Panie Grzegorzu! Pan już kiedyś miał takie plany. Jakoś nie wierzę w te Pana(?) zapewnienie. Myślę, że jednak powinien Pan kandydować. Rybnik potrzebuje tak wyraźnej osobistości jak Pan – przekonywał znów ~??? I zgodziła się z nim ~halinka, piszą, że to „fajny gość”. Swoje dołożył jeszcze ~tylko Grzesiek. „Znam Grześka bardzo dobrze. On się nadaje na prezydenta Rybnika. Czas na zmiany” – czytamy w poście. Wątek zmian podchwyciła jeszcze ~Trudka. „Mnie się też wydaje, że nasz hipermarketowy prezydent, nie powinien już startować w następnych wyborach. Panie A.F. dziękujemy już panu!!! – pisała.
Łaskoczą próżność
Na te wszystkie zachęty odezwał się znów ~Grzegorz Wolnik. „Sorki... Zostaję w Czerwionce. To ciekawe wyzwanie. Poza tym, nie stanę przeciw Adamowi. W wielu sprawach się różnimy, jednak kilka brzemiennych na przyszłość decyzji nas łączy. C’est la vie... – czytamy na forum. I okazuje się, że pod zastępcę burmistrza Czerwionki – Leszczyn nikt się nie podszywał. – Tak, napisałem to osobiście. Pewne tematy nie powinny pozostawać otwarte – tłumaczy Grzegorz Wolnik. No a otwarte były także głosy poparcia naszych internautów. Co pan na to? – To miło, że ktoś bierze moją kandydaturę pod uwagę. Niektóre słowa bardzo sympatycznie łaskoczą moją próżność – przyznaje z uśmiechem.
(kris)